Wszystkie wpisy w Dzienniku

w miedzyczasie na wizebie wykluły sie słowiki...dalszej nazwy nie pamietam..i troszeczke sie boje co to bedzie jak sie zacznie podbitka.. :(

03 maja 2003

KONIEC TYNKÓW

troche im zeszło, ale tyneczki sa jak lustereczko...no zachwycę sie nad nimi...sa piękne... :) panowie wyprowadzili sie do domku 100 meterkow dalej...dobrzy fachowcy...beda napewno u mnie jeszcze pracowac..

kupiłam kozę do salonu :D nie żywą jeno taka stalową z szamotem w srodku...sama porabałam ciut drewna coby zobaczyc pierwszy dymek w kominie...

06 kwietnia ...dym w kominie pojawił sie i na moim domku...a co..

aha zapomniałam wspomnieć, ze w tych dniach była u mnie wizytacja na budowie, dziadkowie sie zjawili....opatrzyli i wszystko im sie podobało...

Dogadałem się z ModernDachem na 18.3 k - będzie więźba prefabrykowana. ;) Przyjedzie 28 sierpnia. Tymczasem na 21.08 zamówiony jest strop filigran. Szalony harmonogram ;) ale chcemy mieszkać jeszcze w tym roku ;) Płyty i zbrojenia będą kosztowały jakieś 4 k - dziś wpłaciliśmy na ten cel 800 złotych zaliczki.

Wczoraj był majster. Legalett mu się podobał ;) Zmierzyliśmy go - ma odchyłki ok. 1 cm, ale to po samych krawędziach, wewnątrz nie przekraczają 2 mm ...