dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Teska

Irma - dziennik budowy na koncu świata...naszego:)

Oceń ten wpis
.....a dokładnie był poczatek czerwca, jak zwykle w wolnych chwilach wsiadalismy do samochodu i objezdzaliśmy pobliskie wioski ot...tak sobie zeby pooglądać okolice i popatrzec na domy w budowie, na ludzi którzy krzątali sie na swoich budowach..i jak teraz sie zastanowie to nawet nie mieliśmy ochoty na kupno czegokolwiek, a o budowie domu nawet nie mysleliśmy...ale jednak gdzies tam w podswiadomosci była zakodowana myśl, która miała co dopiero znac o sobie..
Jak znalezliśmy się w okolicy Dołuj , nie wiem..próbowałam sobie przypomniec, jak i dlaczego..nic nie dało..po prostu tam pojechalismy..i TO JA powiedziałam Piotr ( moja połowa tak ma na imię) skręc na Koscino ( o tej miejscowosci wiedziałam z opowiadan mojego kuzyna żony,ze teren piękny itp) pojechalismy..powolutku, patrzymy ładny teren, stoja juz domy ( no pare)zatrzymalismy sie obok jednego z nich , wysiedlismy i własnie zapytaliśmy:KTO SPRZEDAJE DZIAŁKI !!!! tak, tak..nastepnego dnia pojechalismy znowu i tym sposobem poznalismy Pana nazwijmy "S" bardzo miłego starszego Pana, który opowiadał nam jak tu piekie bedzie, osiedle, uzbrojenie zaraz tuż , tuż ( a działki rolne)szczesliwosc..( Pan ten w pozniejszym terminie okazał sie Panem zupełnie niemiłym:sad: )poogladalismy mapki,działeczki ( wtedy były tylko dwie wolne) pozegnalismy Pana "S" w atmosferze upojenia tymi wiadomosciami..powiedzielismy zastanowimy sie..ale juz wiedzielismy ,ze kupimy tam kawałek naszego miejsca na tej naszej planecie...a blizej dla nas na koncu swiata..
cdn
Tagi - katalog słów kluczowych: Brak Edytuj Tagi
Kategorie
Dzienniki Budowy na Forum