Wczoraj rozmawiałem z Panią z wydziału architektury, która zajmuje się sprawą naszego pozwolenia na budowę. Znajoma znajomego, niby coś załatwiła, ale jest bardzo oficjalna Droga urzędowa musi zostać zachowana, dlatego też kazała uzupełnić mi pieczątki uprawomocniające decyzję o warunkach zabudowy, oraz dwie zmiany. Problem tylko w tym, że ja nie mam orygianów. Byłem przekonany, że w tym kraju jak jeden urząd to wydaje, to drugi widzi to w swoich aktach i nie będzie ...
Zamieszczam aktualne zdjęcia, po wywiezieniu wapna. To już wygląda jak działka, a nie jak Park Jurajski
Wczoraj z rana została wylana pierwsza, wyrównawcza warstwa betonu pod ławy fundamentowe.
Po 9 h pracy koparki wykopy mają się tak jak na załączonych fotografiach. Przy tych pracach znaleźliśmy nawet stary dren rolniczy, który już od dawna był poszukiwany przez sąsiada w celu jego zatkania i częściowej likwidacji na wejściu z działki.
Tynki na parterze skończone. Pozostała klatka schodowa i moja ulubiona piwnica Kuchnia Niektóre grubości gipsu zaskakiwały, ale niestety ze względu na stare ściany, było dość krzywo...