dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

zygmor

  1. Dzienniczek Ewy i Zygmora

    Mamy wreszcie okna dachowe i ten ciemny pokój nad garażem nareszcie zrobił się jasny.
    Obecnie skupiam się na budowie drewutni, bo drewna jest troszkę i warto go uporządkować, tylko ta pogoda, od tygodnia pada i nie mogę kontynuować pracy, bo na deszczu to żadna robota w drewnie.
    Od piątku ma przestać padać, więc mam nadzieję na kontynuowanie budowy, chwilowo konstrukcji i dachu a później trzeba to będzie obić ażurowo deskami wq celu przewiewu, aby drewno dosychało ...
  2. Dzienniczek Ewy i Zygmora

    Wszystko było by dobrze z tą kanalizacją i rozsączaniem, gdyby ta nasza gleba chłonęła wodę jak piasek, ale ten nasz iłek niezbyt chętnie przepuszcza wodę i z tego powodu przy bardzo obfitych deszczach woda szorowała do garażu.
    Koniecznością było odprowadzenie wody swobodnie dzięki spadkowi terenu.
    Dopiero teraz już żaden deszcz nam nie straszny.
  3. Dzienniczek Ewy i Zygmora

    Jedna studnia chłonna po głębszym wkopaniu odbiera wodę podobnie jak i druga, teraz wydaje się, że odwodnienie będzie działać jak należy.
    Kończymy układanie płytek tam gdzie ich nie było i teraz to już będzie najprawdopodobniej koniec tych najbrudniejszych prac.
  4. Dzienniczek Ewy i Zygmora

    Przydało się odwodnienie, bo po ostatnich opadach pewnie już byśmy pływali i trzeba by na dojściu zakładać kalosze. A tak nie mamy kałuż, a teren obsycha w miarę szybko.
    Teraz przyszedł czas na kafelki, kładziemy tam gdzie dotychczas ich nie było.
  5. Dzienniczek Ewy i Zygmora

    Po długich ustaleniach nareszcie mamy firmę, która wykona nam odwodnienie wokół budynku. Ponieważ od północy, gdzie mamy wejście teren obniża się ku ścianie, musimy zrobić odprowadzenie gromadzącej się pod ścianą wody.
    Ponieważ ze względu na sąsiedztwo wielu drzew zrezygnowaliśmy z rynien cała deszczówka z dwóch ścian zostanie odprowadzona drenażem.
Strona 1 z 32