W czerwcu przyjechały do nas drzwi. Oczywiście nie obyło się bez komplikacji (to już chyba nasza przyjaciółka - komplikacja, hehe) Panowie zamontowali ościeżnicę, która jest jakimś niewielkim defektem okleiny, niby sprawa niewidoczna, trzeba się przyjrzeć i to bardzo dobrze, żeby to w ogóle zobaczyć, ale na samą myśl mnie to wkurza, bo w końcu płacę za towar pełnowartościowy. Później rozpakowali drzwi i się okazało, że nie są moje, niedośc, że były grafitowe ...
W maju dotarli do nas wylewkarze. Wpadli dzień po hydraulikach, którzy ułożyli w całym domku ogrzewanie podłogowe. Wylewki Najważniejsze jest chyba, to że nie popękały tak jak nasze nieszczęsne tynki. Na tym etapie jest już tak fajnie, dom przypomina wreszcie dom. Tam gdzie będą płytki panowie wylewkarze obniżyli nam troszkę poziom ...
W kwietniu był montaż konstrukcji schodów. Wyglądają tak Po zamontowaniu trepów będzie również barierka, ale na nią trzeba będzie jeszcze trochę poczekać, niestety... Pozdrawiam czytających
Dziennik inwestora. SD 2506.16. Statek przepompownia wylądował o o czasie 7.35 po czym po kolei zaczęły nadlatywać transportowce z ciekłym nitrium b20. Ferengi dostarczyli urządzenie do wibrowania nitrium z częściami wykonanymi z kiepskiej jakości polimerów co sprawiło, że zawiodło w połowie robót. Jak zwykle na czymś oszukali. Grupa inżynieryjna musiała ręcznie nakłuwać ławy. Do tego pobliska gwiazda przeszła w fazę wyższej aktywności przez co trzeba było do końca dnia ...