Napisał
rysiek2011
Witajcie ponownie, nie udzielałem sie od stycznia, bo moje papierzyska gdzieś fruwały. W końcu pospadały gdzie trzeba i odebrałem pozwolenie, jeszcze trochę się uprawomocni i ruszamy w tym roku mam nadzieję stan zerowy , potem ziiiiiimmmmmmaaaa. Śledzę Wasze wypowiedzi i co niektórym pozazdrościć, ddddłłłuuuugggggaaa droga przede mną.