Pomimo ciężkiej pracy naszej brygadzie budowlanej zawsze dopisywał humor I nadszedł czas próby wytrzymałości zbrojenia.... Nic się nie rozeszło, nie rozwaliło tylko w pewnym momencie zaczęliśmy się stresować czy wystarczy nam betonu, czy dobrze policzyliśmy .... ..... no i wystarczyło, na styk ...
Beton wylany !!!!! ale po kolei Zabraliśmy się za zbrojenie nie mając o tym kompletnie pojęcia. 2 wizyty u znajomego, który również jest w trakcie budowy, kilka telefonów do projektanta i nieocenione informacje wujka goooogle i oto co udało się zrobić: Na początku mieliśmy problemy z wiązaniem, ale jak już się wprawiliśmy to leciało to maszynowo Zbrojenie pod ścianami wykonane, kierownik ...
Teren zagęszczony, kanalizacja ułożona, czas na styropian Teraz na spodzie powinna pojawić się folia, natomiast dwukrotnie zalał nas deszcz (dwa razy suszyliśmy styropian i układali na nowo) i zrezygnowaliśmy. Folia będzie na górze Czas na zbrojenie i autorski przyrząd do gięcia strzemion
Prace ziemne trwały znacznie dłużej niż zakładaliśmy na początku. Na nasze szczęście mamy na działce dobry grunt i wystarczyło tylko zdjąć wierzchnią warstwę humusu i podsypać 10 cm piasku. Spód został utwardzony 300 kg zagęszczarką. Kolejnym etapem było ustawienie "murku" za styropianu a do wewnątrz ułorzenie kolejno folii budowlanej oraz 2 warstw styropianu na zakładkę 2x10 cm. I od tego momentu zaczęły się problemy. Deszcz 2 razy zalał nam wszystko i trzsba ...
Decyzja odnośnie budowy zapadła ponad dwa lata temu. Mały domek Z34 w technologii szkieletowej. Długo szukaliśmy działki (albo za drogie, albo teren podmokły "przecież jest wiosna, są roztopy więc musi być grząsko" powiedział nam jeden z pośredników nieruchomości, albo problemy z drogą dojazdową). W końcu znaleźliśmy taką dla nas idealną choć nie bez problemów przy kupnie. I zaczął się wyścig z czasem, żeby zdążyć załapać się na kredyt ...