Updated 31-07-2013 at 18:51 by Gorzata
Napisał stam222 No i doczekałem się więźby dachowej. Jeszcze nie w pełni gotowej ale robota ruszyła i powoli widać jej efekty. Najgorsze w tym, że jestem poza granicami kraju i cały nadzór jest nieco utrudniony. Co prawda mam telefoniczny kontakt i z murarzami i z cieślą a dodatkowo żona pstryka zdjęcia i przesyła na bieżąco więc jakoś dajemy radę to wszystko ogarnąć. ...
Przedziwnie szybko minął ten cżas. Miałam na bieżąco opowiadać o tym co na budowie, tymczasem już 8 miesięcy na tej budowie zamieszkuję. Szaleństwo! Planowałam uporać się z formalnościami i rozpocząć adaptację w połowie lipca. Tymczasem dopiero na początku sierpnia udało nam się podpisać umowę końcową, a we wrześniu rozpoczęliśmy wykańczanie. W praktyce ja z noworodkiem okupowałam budowę, a mąż przy każdej wizycie dziwił się, że coś jest tak, a nie inaczej ...
W piątek geodeta wytyczył wstępnie obrys wykopu (po 2 m od osi budynku) i przy okazji machnął się, bo wziął pod uwagę oś słupów tarasu Była zatem poprawka. Wczoraj przybył punktualnie koparkowy i migusiem uwinął się ze ściągnięciem humusu. Na tym chciał poprzestać, bo przecież "glina taka mocna, wie pani, beton można lać bezpośrednio", ale szybko choć niechętnie pogodził się z tym, że kopać musi dalej. Zgodnie z badaniem geologicznym, ...