dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

jaro'71

  1. Marzenia o własnym... podwórku

    W ten ponury sobotni dzień postanowiliśmy z córką ożywić jedną ze ścian w jej pokoju (zbierałem się do tego od lata :oops: ). Wykorzystałem resztki farb, które zostały z malowania:

  2. Marzenia o własnym... podwórku

    Po dziesięciu dniach grzania na jednym zasobniku zaczynam wierzyć, że zima dla nas niestraszna. Mimo, że za oknem średnio 10 stopni (5 w nocy, 15 w dzień), to jednak utrzymywanie w domu 25 stopni i gorącej wody w boilerze kosztowało mnie jedynie ok. 10 kg groszku na dobę :) Co więcej, grzejniki praktycznie zimne, grzeje sama podłogówka i do tego jeszcze zapowietrzona... (hydraulik ma wpaść po niedzieli). Oczywiście 25 stopni to trochę dużo, tyle że ciężko to obniżyć, bo moja ...
  3. Marzenia o własnym... podwórku

    Dziś pierwszy dzień sezonu grzewczego, bo nocki są chłodne i poranny szron zalega na samochodzie.
    Były już pierwsze wywozy szamba i śmieci (pokuszę się niedługo o zestawienie opłat za dom).
    Są też pierwsze wrażenia z mieszkania w domu... Z przewagą plusów :)
    Wychodzą też pewne niedociągnięcia w budowie, niestety dopiero teraz.
    Generalnie jest inaczej, ale raczej pod hasłem "freedom"
  4. Marzenia o własnym... podwórku

    Nadzór nie wniósł zastrzeżeń, pieczątka przybita, od dziś formalnie na swoim :)
  5. Marzenia o własnym... podwórku

    Dziś przekazaliśmy do Nadzoru Budowlanego komplet papierków. Niestety ustawowego terminu 3 tygodni nie udało się skrócić, więc formalnie dopiero od 18 września 2009 na swoim :wink: Ale za to od ręki uzyskaliśmy decyzję nadającą nr posesji :) Mam 2 tygodnie na zamocowanie tablicy z nr-em, hehe. Chętnie. Łatwiej będzie pizzę zamówić :lol:
Strona 1 z 47