Mieszkamy już ponad rok. Tego lata udało nam się w końcu zrobić brakujący ogród a nieco wcześniej ogrodzenie (Konsport), sam podjazd i wejście do domu są otwarte od ulicy
Sypialnia, o której już kiedyś pisałem. Na ścianie z fototapetą z Paryżem są ukryte drzwi do garderoby i łazienki.
Architekci domu powiedzieli, że latem nie do wysiedzenia, bo za gorąco. Stąd pierwszy mamy od wschodu.