dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

maliniaczek

  1. Dziennik Budowy Mliniaczkow

    Sporo czasu upłyneło od ostatniej mojej wizyty we własnym dzienniku.
    Dużo sie wydarzyło, :D Dom się powoli wykańcza.
    W tej chwili jesteśmy na etapie glazurników. Co oznacza , że znów jestem do tyłu i to bardzo.
    W wielkim skrócie napisze co zrobilismy w zeszłym roku w domu. :P A wiec tak elewacja zrobiona, tynki i wylewki tez, ocieplenie poddasza i podbitka również.
    W sumie wszystko poszło sprawnie i bez bólu.
    Aaaa muszę pochwalić ...
  2. Dziennik Budowy Mliniaczkow

    A dalej to był dekarz,...
    ach ten dekarz, chyba nigdy już nie będzie współpracowal z kobietami inwestorkami. Chyba 3 razy chcial sie zwijac z mojej budowy, bo ciągle zmienialam zdanie, właściwie nie tyle zmienialam co nie bylam przekonana, do tej co podjełam.
    A mianowicie: podpisując umowe z dekarzem (robiliśmy to na placu innej budowy gdzie on robil,) od razu sie nas zapytal jak ma byc podbitka, czy do krokwi, czy pod, to znaczy czy krokwie maja byc schowane pod podbitką, ...
  3. Dziennik Budowy Mliniaczkow

    No i znów długa przerwa, ciekawe czy ktos wogóle to czyta, pewnie moi murarze tylko, krórych bardzo serdecznie pozdrawiam. :)
    Więc tak wiecha jak wiecha, wiadomo jak sie skończyło....., powiem tylko,że niektórzy chorowali i nie byli zdatni następnego dnia do pracy, no cóż wina inwestorki....
    Murarze wkońcu skończyli murowac te kominy, To mial być ich ostatni dzień na budowie, bo został tylko dach, więc sie pożegnalismy. Ale po tygodniu znowu zawitali na moja budowę ...
  4. Dziennik Budowy Mliniaczkow



    Uwaga proba ze zdjęciami,
    Ponieważ wyszlo małe, nie bedę wklejac więcej, jutro poszukam jak wklejać większe zdjęcia i wtedy sie pochwale, mam nadzieje, że sie uda,
    Życzcie mi powodzenia - albo powrotu męża do domu, on wie jak to sie robi, ale niestety jest w delegacji.
    Pozdrawiam
  5. Dziennik Budowy Mliniaczkow

    I znowu wrócilam na budowe.

    Kiedy przyjechałam na działke i zobaczyłam, zrobioną własnoręcznie przez moich murarzy windę do wworzenia cegieł, to jak widziałam to z daleka myślałam, że jakąś wieche wieszają czy coś,- :roll: a to tylko winda- droga kierowniczko.
    Góra poszła bardzo szybko, najwiecej zajeło im murowanie kominów, właściwie przy tym to bylo kombinowania, a kombinowania, a wszystko dlatego, że krokwie mieli mi układac moi murarze, ale dekarz ...
Strona 1 z 4