od 28.05-01.06 szalowałem, dozbrajałem i wylewałem nadproża.
wyszło to całkiem nieźle.
Dalej poszło dozbrajanie wieńców i zaczęło sie giecie , ciecie i to wszystko przy upałe 40 C.
Najpierw drut zbrojony 12 potem giecie 6.
i nadeszło szalowanie schodów. Niestety tu rozmineły sie wizje żony a rzeczywistosc.
Chciała takie
...