Tynki czas zacząć!
25 czerwca w naszym garażu pojawił się taki oto potwór:
Po dwóch dniach walki z "fachoffcem" o jego trzeźwość ściany aż zzieleniały ze złości:
Wreszcie brygada Czterech Fspaniałych Fachoffców wzięła się w garść i nawet widać efekty:
Łazienki, pralnia i garaż oraz kotłownia będą w tynkach cementowo-wapiennych, reszta to tynki gipsowe. Poddasze już schnie, a w sobotę, 6 lipca planowany jet finisz całości. No zobaczymy