Bloczki fundamentowe domu
Jako że już nabraliśmy wprawy w murowaniu bloczków, i na gospodarczym jest na gotowe (zeszło nam 4 dni) czas na murowanie chałupy.
No to lecimy z pierwsza warstwą.
Tego dnia byliśmy tylko dwaj ( ja, ten grzebiący w kastrze i siostrzeniec) i jakoś poszło. Metoda poziomów taka sama jak poprzednio (czyli poziomy na kołkach i przenoszone szlaufwagą)
Tu zeszło nam się 7 dni. Czasami we 2, czasami we trzech. I tu moje spostrzeżenie, bez piwerka w takie upały nie dało by rady. Temperatury dochodziły do 34-35 stopni C. Zaprawa wiązała w kastrze.
Efekty
W tle widać fundamenty gospodarczego pomalowane przez mojego fathre oraz nowy nabytek, BETONIARKA - własna, moja. Wcześniej pożyczałem od wujka co mi ten bałagan sprzedał. Ale se kupiłem swoją i mam
Te nie domurowane ściany, to miejsce na kanalizację.
I powiem wam coś, jeśli są siły i piwerko , da rade zrobić to bez ekipy "profesjonalnych fachowców"
A na koniec tatko wszystko zamalował chyba ze 3 razy.