Bajkowy dworek
Zeszło mi się z tymi zdjęciami (hihi), ale cóż zrobić jak ostatnio na wszystko brakuje czasu... zwłaszcza, że chyba nikogo nie dziwi, że wolę w wolnej chwili pogrzebać w ziemi niż uzupełniać dziennik Dokupiłam kilka roślin, porozkładałam czarną włókninę i posypałam korą Muszę przyznać, że las jest bardzo trudny w utrzymaniu Powodem do dumy stał się rododendron, który od 6 lat nie kwitł, a tu wczoraj, po wielkiej ulewie ujrzałam kilka na wpół otworzonych pączków!!!!
Obiecane fotki
cdn.