dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Dziennik budowy RENI

Dziennik budowy RENI

Oceń ten wpis
Przyjeżdżają fachowcy od montażu urządzeń agd. Mam nadzieję, że to szybko pójdzie, ale w miarę postępu prac wiem, że tylko dzień urlopu mnie ratuje. Do pracy wrócę późnym popołudniem, dużo spraw będzie czekało ....
Tymczasem panowie montują płytę gazową i piekarnik. Zmywarka też jest poprawiana, trzeba drzwi trochę skorygować . Potem zlew w kolejce, nie tak szybko jak mi się zdawało ... w końcu jest wszystko gotowe i nic nigdzie nie kapie.
I nagle .... zauważam, że granitowy blat na łączeniach "poszedł" ! Jeden z panów stanął na nim poprawiając nad meblami wtyczki do prądu od okapu. Stał na drabinie, ale na blacie też. I klej puścił, odłupał się też mały kawałeczek granitu. Trzeba będzie coś z tym zrobić .... dzwonie od razu do wykonawcy, coś tam obiecuje, że przyjedzie i poprawi.
A ja jestem wściekła ! Tyle pieniędzy kosztował ! Bezmyślny jest ten pracownik, usprawiedliwia go tylko młody wiek, jest z tego roku co mój syn i pracuje już od paru lat.
No nic, nie będę płacić za montaż zlewu, poczekam na reperację, najwyżej potrącę z tej zapłaty.

Na razie czekam na zejście się szpar w podłodze ... nic się takiego nie dzieje. Wszyscy się już dopytują kiedy przeprowadzka a ja nie wiem.
Otwieram wszystkie okna na poddaszu, zasuwam żaluzje. Niech wilgotne powietrze wchodzi do domu, może coś drgnie za chwilę .....
Tagi - katalog słów kluczowych: Brak Edytuj Tagi
Kategorie
Dzienniki Budowy na Forum