... nowe posadzki...
Tydzień później 23 sierpnia wylewaliśmy już nowe posadzki (maszynowo) – w 1 dzień mieliśmy nowe posadzki w całym domu…
I tak dobrnęliśmy do końca wakacji… jesień coraz bliżej... a nam zostało ocieplenie budynku z zewnątrz oraz to co najbardziej ekscytujące i kosztowne - wykończenie wnętrz a środki przeznaczone na remont bardzo się już "skurczyły", więc z niektórych rzeczy trzeba będzie zrezygnować albo odłożyć w czasie...
Miało być inaczej ale niestety "jak się nie ma co się chce, to się chce co się ma"