- 10-10-2007 - 11:13 (879 Odwiedzin)
W piątek byliśmy na małej imprezce służbowej i mieliśmy niezłą niespodziankę....
Normalnie od razu bym się pochwaliła ( przepraszam za moją próźność :oops: ), ale z leksza za dużo wypilam mojego ulubionego czerwonego winka i dochodziłam do siebie........... :oops:
Dzisiaj z trzeźwością umysłu stwierdzam, że głowa mnie już nie boli ( 4 dni miałam wrażenie, że młotkiem ktoś mi wpija cóś do głowy .... :( ), a tego piątkowego wieczoru dosłownie wszyscy mieli gęsią skorkę...........
im starszy tym lepszy - jak winko, :wink:
.....głos jak dzwon - na żywo oczywiście ! a nie jak te niby gwiazdeczki z playbacku........