wykończeniówka
pożegnał nas też wykończeniowiec - jesteśmy z Niego zadowoleni i polecam. Wszystko ładnie zrobione, wysprzątane Zostało parę drobiazgów na później, bo brakowało jakichś elementów.
Ściana w tapecie u Małej. Już wczoraj chciała zabierać się do rysowania
Położone są już wszędzie kafle, co widać było na zdjęciach schodów.
Prawie skończona dolna łazienka - jak dowiozę klik klak będzie zamontowany syfon. Musimy też ustalić miejsce montażu drążka ze słuchawką, żeby nie powtórzyć wtoy z góry ( o czym niżej)
A tu wtopa. Tak się kończy, jak się już machnie ręką i nie chce mysleć
Chcę to przełożyc na boczną ścianę jednak, bo wygląda fatalnie. Nie da rady ponoć wymienić kafla, więc zaproponowano nam ewentualnie zafugowanie dziurki po uchwycie
Co robic?