zdjęty humus, ławy lane w ziemii, fundament z bloczków i wieniec dom dość nisko osadzony, od poziomu drogi gruntowej ok 60-70cm jako, że lubię czasami majsterkować przy samochodzie, dodałem kanał pod jednym stanowiskiem w garażu
Witam,oglądając Twój dziennik zauważyłam,że daliśmy ciała żeby to inaczej nie nazwać, zapomnieliśmy o kanale w garażu,mąż nie jednokrotnie potrzebował kanału i szukał po znajomych.Ciekawa jestem czy jak już mamy projekt złożony w starostwie o PnB to można dokonac tej zmiany?
pogadaj ze swoim kierownikiem budowy - nasz zgodził się na kanał, pomimo, że w PnB go nie było
Witam Mam pytanie bo właśnie dzisiaj po rozmowach z kierbudem i ekipą mam konflikt w temacie fundamentów... kierbud mówi, że robić szalunki pod stopę a budowlańcy, że lać prosto w wykop bez szalowania ewentualnie wcześniej wylać chudziak. Nie ukrywam, że dzisiaj jestem naładowana emocjami bo nie wiem co mam robić a termin się zbliża Skąd u Was taka decyzja i dlaczego macie dodatkowy wieniec na bloczkach fundamentowych? i czy laliście przed wylaniem ławy chudziak?
Witaj Ladybird76, my szalunki dawaliśmy tylko miejscami, tam gdzie ziemia się obsunęła. U nas przy wylewaniu 3 dużych, osobnych stóp pod słupy ładnie szpadlami panowie obrobili ścianki wykopu, włożyli zbrojenie i wuala. My nie dawaliśmy chudziaka pod ławy, tylko posypywaliśmy cementem dno wykopu, żeby woda z betonu nie wsiąkała za szybko w grunt. Zamiast cementu chyba lepiej i pewniej będzie dać folię budowlaną. Tutaj masz link gdzie jest pokazana wersja z chudziakiem i folią: folia zamiast chudziaka Wieniec na bloczkach był w projekcie, kierbud również chciał go wykonać, ponieważ jakość bloczków fundamentowych była średnia (nie tragiczna rzecz jasna ). Wieniec spina i zapobiega ewentualnym pęknięciom ścian fundamentowych. Budowlańcy również byli zadowoleni - w końcu jakaś gwarancja na robotę też ich obowiązuje, a wieniec tylko pomaga. Podsumowując, drugi raz robiąc dałbym folię zamiast wysypywania cementu i zrobiłbym wieniec. Szalunki tam gdzie niezbędne czyli np za duży wykop. ps. przypomniało mi się: -przy kopaniu łycha nie powinna ruszać dnia wykopu, żeby ziemia nie była zbyt luźna -u nas ten cement był wysypany na dno i później zagrabiony grabiami delikatnie
Witaj Niestety u mnie żaden kierbud nie chce podpisać się przy wylewaniu fundamentów prosto w ziemię... muszą być ławy zgodnie z projektem... Dzisiaj kolejny kierbud odmówił gdyż chcieliśmy budować z solbetu ale on nie jest do niego przekonany... tak więc ekipa rusza lada chwila a my w lesie Dziękuję jednak za informacje
ee wydaje mi się, że przesadzają a projektant od adaptacji nie pomoże w znalezieniu kierbuda?