Mały Biały Domek Eli i Tomka
23 listopada, piątek
Nacięcia nad brakującymi dylatacjami zostały wykonane bruzdownicą. Gwarantowało to, że ręka nie ucieknie i bruzda nie będzie miała większej głębokości niż ustawiona blokadą. Ale czemu musiało to być zrobione w postaci dwóch nacięć? To skąd posadzkarz będzie wiedział które zdylatować? Oba?! Bez sensu... :evil:
Pierwsze całkiem wyłożone płytami pomieszczenie na poddaszu: strych. 8)
Zdecydowanie widać, gdzie będzie śnieg zalegał. Z całego dachu już zszedł, jak i stopniał na podwórku i na polach, ale w koszu leży - kierunek północno-wschodni jest tutaj mocno niekorzystny... Oj, żebyśmy nie musieli tego daszku przebudowywać...
Z utęsknieniem czekamy na uruchomienie kotłowni.
Czas zabijamy sobie polowaniem na myszy, które, oczywiście, buszują po domu. Ponieważ oglądać te zdjęcia mogą osoby o delikatnych nerwach i żołądkach nie zamieścimy zdjęć trofeów łapkowych... Ale jak do tej pory wynik pułapki vs trutka jest 2:0...