- 02-12-2007 - 15:06 (1070 Odwiedzin)
2 grudnia, niedziela
Heizung!
Wczoraj założony został piec i kaloryfery, podłączony, nabity i ogień! 8)
W efekcie farelki idą spać, kaloryfery grzeją! Wszystkie kaloryfery są rozkosznie ciepłe.
Piec, jak to już na forum pisaliśmy, to WBS 22 firmy Brotje. Jednofunkcyjny kondensat o imponującej modulacji mocy: 7 - 22 kW :)
Wiemy, że opinie o tych piecach są różne, ale wg naszej oceny problemy wynikały z braku własciwego serwisu. Z tym nie powinniśmy mieć problemu. :)
Kaloryfery to tylko uzupełnienie głównego ogrzewania naszego domku, którym jest podłogówka. A podłogówki jeszcze uruchomionej nie mamy, bo jakiś super ważny zawór nie dojechał, a zależało nam na odpaleniu ogrzewania gazowego (ach, te farelki! 4 x 2 kW na godzinę x 24 godziny razy ile dni?... oj będzie sobie rachunek za prąd...)
Więc bez tego zaworu podłączenia wyglądają na trochę jeszcze tymczasowe.
Zwłaszcza wąż ogrodowy, który ani chybi służył nabiciu instalacji wodą.
A poza tym nie dowieźli jeszcze dwóch kaloryferów. No i wszystkie kaloryfery, poza drabinką w łazience, są podłączone "brzydko" rurkami alupexowymi wprost do grzejników, a mają być zrobione via chromowa ładna rureczka, a'la zestaw podłączeniowy za 500 zł ;)
Wniosek prosty: to jeszcze nie koniec! 8)
Z tematów mniej przyziemnych - wiemy już, że postawienie naszego domku spowoduje spowolnienie globalnego ocieplenia. Oto dowód:
Cień domu hamuje topnienie lodowca na drodze 8)
Regipsy wkroczyły już nad klatkę schodową, a ponieważ wymagają rusztowania, to trochę schody są niedrożne:
i wymagają się posługiwania schodami alternatywnymi:
Wczoraj kupiliśmy też gresy do łazienki oraz terakotę do salonu 8)
Idzie w dobrą stronę! Gdyby tylko fundusze nie topniały w tak zastraszającym tempie... :roll: