dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

SSS Skrybicze sielsko i swojsko.

SSO - podsumowanie

Oceń ten wpis
Oficjalnie 04.07 osiągnęliśmy SSO
Budowa bez niespodzianek, wszystko szło zgodnie z planem, pogoda jak na zamówienie, kiedy trzeba sucho, kiedy trzeba padało.
Ostatni etap czyli krycie zajął dekarzom niecały miesiąc. Sporo. Sądziłem, że pójdzie im szybciej, ale też nie poganiałem, w końcu dach ma być zrobiony dokładnie, bardzo dokładnie. Zaczęło się niewinnie, 4000 dachówek wjechało sobie windą na dach.



szybo okazało się, że oczepy zaprojektowane na ganku nie wytrzymają tego ciężaru tak jak architekt by sobie tego życzył. Szybka decyzja wykonawcy potwierdzona konsultacjami z inwestorem, robimy zastrzały! Ale ... nie będzie łatwo stwierdził inwestor i podniósł poprzeczkę cieślom. Tradycyjne zdziwienie na oczach cieśli szybko przerodziło się w zdziwienie na oczach inwestora. Zastrzały zostały wyozdobione piłą motorową przez zdolnego cieślę Rafała. Rafał chapeau bas.



Łaty, kontrłaty, membrany, gąsiory, szczytówki, wróblówki, kalenice i inne. Takie słownictwo przez miesiąc zagościło na dobre w domu inwestorów.



Efekt końcowy wielce zadowalający.



Dwa tygodnie przed terminem, umowa z firmą wykonawczą została dopełniona praktycznie do końca. Wielkie podziękowania za bezproblemowe budowanie należą się przede wszystkim pracownikom firmy jak i jej podwykonawcom. Przewidywalność, odpowiedzialność, skuteczność, sumienność, uczciwość i fachowość. To tygryski lubią najbardziej. Specjalne podziękowania Tomkowi, Rafałowi i Mariuszowi. Dzięki chłopaki, mam nadzieję, że nie doprowadziłem was na skraj załamania nerwowego wyszukując drobne niedociągnięcia.
Od jutra nowe wyzwania, walka z poszczególnymi wykonawcami, miejmy nadzieję, że równie bezproblemowa.
Tagi - katalog słów kluczowych: actua, dachówka, koramic, prosta Edytuj Tagi
Kategorie
Dzienniki Budowy na Forum

Komentarze