- 25-12-2006 - 12:35 (1767 Odwiedzin)
Dach gotowy, teraz deszczyk może sobie padać :wink:
Chałupka pod dachem wyglądała tak:
widok na salon - w miejscu stojącej drabiny powstanie później komin, a obok kominek (miał być tradycyjny otwarty, a będzie z wkładem), przed pilastrem jest przejście do części nocnej domu,
do dolnych pasów wiązarów kratownicowych zostanie przymocowana konstrukcja sufitu:
widok na jadalnię - z jadalni jest wyjście do ogrodu i przejście do kuchni:
To część nocna domu. Tutaj będzie sypialnia, pokój Piotrka, a między nimi łazienka i przedpokój:
widok na sypialnię:
widok na pokój Piotrka:
Izolację przeciwwilgociową pod ścianki działowe wykonałem z dwóch warstw papy na lepiku.
Do tego komina będą przylegać kuchnia, pomieszczenie godpodarcze i małe WC, między kominem a ścianą z Ytong'a jest drugie wejście do kuchni:
Tutaj też wykonałem izolacje pod ścianki działowe.
Ściana między kuchnią a pomieszczeniem gospodarczym wymurowana jest z cegły pełnej i poprawia stabilność komina.
A tak wygląda poddasze nieużytkowe.
Środkiem będę mógł swobodnie chodzić w pozycji wyprostowanej, oczywiście po zamontowaniu podłogi z desek:
Teraz przyszła kolej na zabezpieczenie domu na zimę.
Podmurowałem ściany podokienne na odpowiednią wysokość i zamontowałem własnoręcznie zrobione "okna" i "drzwi".
Ramki wykonałem z pozostałości łat, a "szyby" z folii, w którą były zapakowane palety bloczków Ytong.
Folia okazała się zupełnie niewrażliwa na promieniowanie słoneczne i mróz.
Tak wyglądał nasz domek przypruszony pierwszym zimowym śniegiem.
Widok od strony wejścia na posesję:
Widok od strony południowej:
Widok od strony ogrodu. Przy jadalni dobudowany będzie taras.
Problemem jest blisko położona studnia, ale mam nadzieję, że coś wymyślę aby ją wkomponować w otoczenie. Trochę szkoda by było dobrej wody do podlewania ogrodu:
Widok od strony pólnocnej. W tym narożniku znajduje się kuchnia. Okna zaczynają się na wysokości 115 cm od poziomu gotowej podłogi. Tym małym oknem na elewacji bocznej wpada zdumiewająco dużo światła:
Kolejne prace budowlane odłożyliśmy do wiosny nastepnego roku.