Tomaszs131

Prace na balkonach trwają już od 10 dni. Dzięki Bogu za taką letnią pogodę tej jesieni.
Warunki atmosferyczne sprzyja to i prace posuwają się do przodu bez przerw.
Jedyna jaka była do tej pory to konieczna przerwa na doschniecie jastrychu. Fachowcy wycięli bruzdę w jastrychu pod obróbkę blacharska a blacharz dokończył dzieła.






Sytuacja z obróbką inaczej przedstawia się na wykuszu, gdzie górna cześć zachodzi na dolną.



Dla wentylacji tarasu czoło pod blacha nie zostało zamknięte, gdzie w przypadku balkonów musi być zaizolowane styropianem.



Na zdjęciu widać dylatacje, która przed nałożeniem warstwy uszczelniającej na jastrych, zaklejona będzie taśmą PCI.
Mam nadzieje, że w przyszłym tygodniu, po przeszło dwóch tygodniach prac kafelki zostaną położne.