dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Lobelka

Kominek, droga przez męki :) v3.0

Oceń ten wpis
Takiej wtopy budowlanej jeszcze nie zaliczyłem. Musiała kiedyś nastąpić... a nazywa się kominek. Przyznam szczerze, że nie spodziewałem się takich komplikacji.

W poprzednim poście prezentowałem prawie finalną wersję zabudowy. O jak strasznie mi się ona nie podobała. Ze względu na gabaryty! Kominek zaczął zajmować znaczą część naszego skromnego salonu. Najgorsze, że zasłaniał potencjalną kanapę z holu i sprawiał wrażenie nieporęcznego klocka (a raczej kloka).
To że mi się nie podobał to nic. Małżonka prawie się popłakała. Decyzja mogła być tylko jedna. Rozbieramy!! 4 popołudnia pracy psu pod ogon!
Materiał oczywiście udało się cały odzyskać. Trochę się z teściem nakombinowaliśmy i finalnie wygląda to tak:

Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	20150221_165750.jpg
Wyświetleń:	218
Rozmiar:	84,4 KB
ID:	306818 Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	20150221_165800.jpg
Wyświetleń:	204
Rozmiar:	73,8 KB
ID:	306819


Oczywiście posypała się cała koncepcja wykończenia. Powstała półeczką. Ponieważ teściu dysponuje nieprzeciętnymi zdolnościami stolarskimi o wykończenie tego elementu jestem spokojny. Nadal aktualna pozostaje koncepcja piaskowca na zabudowie. Jak zrobię to zaprezentuję.
Zyskaliśmy 29cm!!! o tyle jest kominek płytszy. O tyle również węższy w stosunku do wersji pierwszej Olbrzymia różnica. Żona szczęśliwa

Czym spowodowane są nasze problemy? Komin systemowy został wykonany zgodnie z projektem czyli nie schowany w ścianie!! Powoduje to, że na starcie mamy głębokość zabudowy ok 30cm. I nic się z tym nie zrobi. Ku przestrodze forumowiczom

Poza tym
1. Na ukończeniu jest zabudowa gk garażu. Docieplony pokój nad garażem.
2. Zakupiłem szlifierkę do docierania tynków. 480 pln. Po zakończeniu prac szwagier dostanie w prezencie
3. Wybraliśmy wykonawcę schodów. W przyszłym tyg szczegółowe pomiary.
4. Wybraliśmy płytki do małej łazienki. Uff połowa sukcesu

Chyba powoli widać światełko w tunelu
Tagi - katalog słów kluczowych: Brak Edytuj Tagi
Kategorie
Dzienniki Budowy na Forum

Komentarze

  1. Avatar ditomasso
    Finalnie wygląda dobrze.
    Ale kominki mają w sobie coś takiego, co wyciska łzy z oczu... U nas też tak było. To jakaś passa.
    A te cholerniki są dość istotne, ze względu na swój dekoracyjno-sztandarowy charakter
  2. Avatar Nani
    No fakt, na etapie budowania o wszystkim pomyśleć się nie da. My np. dopiero jakiś temu zorientowaliśmy się, że komin, to można było np. w garażu postawić. A tak, mam piękne systemowe szkaradztwo w salonie o wymiarach 40x60cm, w jaki sposób to zabudujemy jak dojdzie wkład kominkowy, pojęcia nie mam. 29cm piszesz, to jak zbawienie przy małych powierzchniach. Rozumiem Wasz ból, ale ogólnie końcowy jest ok, do tego ładne "ubranko" i będzie cacy
  3. Avatar dziub
    Nani: no to macie podobną sytuację jak my. Zależy jeszcze jaki macie salon i w którym miejscu komin. Będę śledził na bieżąco.
    Ditomasso: była nawet opcja wyrzucenia kominka całkowicie, ale właśnie ze względu na ten klimat o którym piszesz musiał pozostać

    Cóż, budowa to jednak sztuka kompromisów. Nauczyłem się już, że nie zawsze musi być tak jak sobie coś wymarzyliśmy. Czasami coś po prostu trzeba zaakceptować.
  4. Avatar ktototaki
    Witaj,
    ja mam takie pytanie... gdzię są kratki wlotowe do kominka? jak ich nie zrobiłeś to zaraz będzie kominek wersja nr 4.

    powierzchnia czynna kratek na wlocie to minimum 600cm2 a na wylocie 1000cm2, u Ciebie dolnych w ogóle nie widać a górnych jest za mało.

    poczytaj troszkę temat o kominkach na tym forum i popraw swoje błędy.
    Wrzuć jeszcze fotki jak to od środka wygląda bo może być katastrofa.

    Pozdrawiam
  5. Avatar dziub
    ktototaki: Dziękuję za sugestię.
    Ja natknąłem się na taki materiał:
    http://www.darco.com.pl/ogrzewanie-k...w-kominku.html

    Spokojnie ten kominek spełnia założenia z artykułu. Na wlocie mam kratkę 20x25cm. Pełni ona również dostęp do wyczystki. Wokół wkładu zapewniłem szczelinę min. 1cm co daje dodatkowo ok. 200cm2. Może faktycznie zabuduję jeszcze jedną kratkę z drugiej strony, żeby wentylacja kominka była równomierna.

    Wylot to czarna widoczna kratka o góry (300cm2) oraz otwarty kanał wentylacyjny wewnątrz zabudowy (zastanawiam się czy otwierać go w pokoju wyżej czy będzie odprowadzony na zewnątrz). Ten kanał to co najmniej 400cm2.

    Kominek testuję od 3 tygodni prawie codziennie. Podczas dwóch pierwszych przepaleń układał się jeszcze, gdzieś tam zdarzało się, że profile pod wpływem temperatury się układały. Dłuższy czas już się nic nie dzieje. Zamknąłem całkowicie powietrze z zewnątrz do spalania. Powietrza było zbyt dużo i kominkiem właściwie nie da się sterować. W zupełności wystarczająca jest szczelina w popielniku - po rozpaleniu przymykana na ok 20%.
    W komorze dekompresyjnej mierzyłem temperaturę. Nie więcej niż 45st więc wentyluje się bardzo dobrze.

    Od środka nie mam fotek, ale specjalnych rewelacji tam nie ma. Zachowałem odstępy od izolacji. Na bieżąco obserwuję. Ponieważ kratka jest bardzo wysoko widzę właściwie cały wkład.
    Będzie dobrze Trzeba mu jakieś ładne ubranko wymyślić
    Updated 17-03-2015 at 23:06 by dziub
  6. Avatar dziub
    .
    Updated 17-03-2015 at 23:07 by dziub
  7. Avatar ktototaki
    Witaj,
    dobrze że zapewniłeś kratkę dolotową, tyle tylko że pola powierzchni podane prze zemnie są to pola czynne bez siatki która średnio odbiera 1/3. Na artykuły firm produkujących kratki czy inne produkty nie patrz. Zadzwoń do producenta wkładu i go się zapytaj jakie powinny być prawidłowe powierzchnie. Średnio przy wkładzie ok 14kW - żeliwnym typu kratki czy uniflam powierzchnie powinny być takie jak podałem - bez siatek. Teraz może się nic nie dziać a wyjdzie to po roku jak zajrzysz do środka obudowy.
    Pozdrawiam