Podoba mi się łazienka, jest prosta, bez zbędnych fajerwerków, przytulnie wyglada. W pokoiku dziecka/dzieci skusiłabym sie na pomalowanie mebli jakimś pastelowym odcieniem (może nawet na biało). A na koniec- bardzo mi tam zgrzyta telewizor, zupełnie nie pasuje do właścicieli tak cudownej biblioteki i do tego białego romantycznego łóżka. (To moja opinia i niekoniecznie musi być właściwa).
jest właściwa po prostu przewoziliśmy szybko meble z mieszkania, i ustawialiśmy wszystko tak, gdzie było miejsce Młoda ma obiecane białe mebelki w przyszłym roku i sama już stwierdziła że telewizora nie potrzebuje. A jeśli chodzi o telewizor - każdy pyta po wejściu do biblioteki: a gdzie telewizor? - nie ma i nie będzie- "jak to?" a tak to.....