dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

LukasDoUrden

Wiosna coraz bliżej, a budowa?

Oceń ten wpis
Zima powoli zbliża się do końca (kurcze jaka zima, śnieg to widziałem w sumie kilka dni :/), więc coraz bardziej wszystko nabiera tempa. Trochę mnie podłamuje ilość rzeczy o których trzeba pamiętać/załatwić/dopilnować....


Po pierwsze projekt został skończony. W weekend był gotowy a wczoraj złożyłem wniosek o pozwolenie na budowę. Mam nadzieję ze wyrobią się szybciej niż te 2 miesiące...


Po drugie po całej serii wysyłania i odbierania dokumentów, ruszyła sie sprawa łącza elektrycznego. Szacunkowo wyniesie mnie to około 800 zł i w zasadzie nic więcej mnie nie obchodzi , wszystko robi dostawca.


Gorzej jeśli chodzi o wodę i kanalizację. Tutaj trzeba wszystko zrobić samemu. Zleciłem i odebrałem projekt przyłącza (lekko ponad 4 stówy), teraz czekam na papierek z gminy że można robić.... Wykonawcę na to już mam wiec chyba nie będzie źle.


Mam też co nawet ważniejsze, zamówiona ekipę murarzy. Wziąłem tych polecanych przez okolicznych mieszkańców, zbudowali sporo domów w okolicy, wiec jest szansa że i mój zbudują jak trzeba


W tym tygodniu znalazłem też odpowiednią hurtownie materiałów gdzie będę się zaopatrywał podczas całej budowy (warto w jednym miejscu bo zawsze wyjdzie trochę taniej). Hurtownia dość blisko wiec wszelki dowóz gratis.


Na dobry początek zamówiłem i dziś mi przywieziono zbrojenie na fundamenty. Było tego jakoś 30 prętów 12 i odpowiednia ilość 6 do strzemion (chyba się tak to nazywa). Łącznie wyniosło mnie to trochę ponad 800 zł. Całość złożona w garażu na przeciwko budowy (całość dogląda babcia więc nie ma problemu z zabezpieczeniem ). W przyszłym miesiącu trzeba będzie porobić belki z tego wiązania pod fundamenty. Mam wiedzę teoretyczną ale bez praktyki sam nie dam rady wiec znajdę kogoś kto radę da


Tak wiec coś się ruszyło ale przeraza mnie to co jeszcze mnie czeka. Muszę wyliczyć ile i jakiego materiału będę potrzebował i przesłać do hurtowni żeby mi zrobili wycenę. Niby proste bo projekt już mam, ale trochę szukania i główkowania mnie czeka, a i tak pewnie o czymś zapomnę albo nie be de wiedział. Dobrze ze dowózka materiału nie będzie kosztować.


Nie wiem jeszcze gdzie przechowywać narzędzia itp. w czasie budowy.... Widziałem opcję z blaszakiem (garażem) ale trochę to brzydkie i po budowie nie bardzo to widzę na działce. Do babci , bez sensu przez ulicę nosić wiec coś jednak by się przydało... Szukam na necie jakiś domków narzędziowych ale ceny są lekko .... duże Czas goni a tu takie coś... Co Wy używaliście ? Co się sprawdziło a co odradzacie?


Muszę znaleźć jakiegoś dostawcę piasku. No i wykombinować gdzie i jak to wszystko trzymać żeby nie zrobić z działki poligonu. A czas ucieka bo teoretycznie w kwietniu chciałbym ruszyć. Im bliżej to wszystko tym bardziej boli głowa... A i tak pewnie o czymś się zapomni. Oby to już minęło
Tagi - katalog słów kluczowych: Brak Edytuj Tagi
Kategorie
Dzienniki Budowy na Forum

Komentarze

  1. Avatar Liliputek
    my mamy blaszak, II gatunku, by było taniej, a po budowie zamierzam albo sprzedać albo zutylizować, bo też nie przepadam za tego typu ozdobnikami..
    obawiam się, że ładny domek na narzędzia może zostać trochę zniszczony w czasie budowy
    lepiej później w takie coś zainwestować
  2. Avatar LukasDoUrden
    Cytat Napisał Liliputek
    my mamy blaszak, II gatunku, by było taniej, a po budowie zamierzam albo sprzedać albo zutylizować, bo też nie przepadam za tego typu ozdobnikami..
    obawiam się, że ładny domek na narzędzia może zostać trochę zniszczony w czasie budowy
    lepiej później w takie coś zainwestować
    No racja że nie ma chyba co kupować coś lepszego bo zniszczyć się może. To chyba ten blaszak będzie ostatecznie Dzięki
  3. Avatar Liliputek
    często ludzie po budowach odsprzedają blaszaki, tylko ja nie wiem jak to potem złożyć no i trzeba to przetransportować zazwyczaj samemu..
  4. Avatar LukasDoUrden
    W zasadzie kuzynka obok naszej działki się wybudowała i ma blaszak.... Muszę zagadać, może będzie mogła pożyczyć Wtedy z transportem problemu nie będzie
  5. Avatar Katy_PL
    Co do blaszakow - calkiem niezla sprawa. Mozna np. kupic uzywane i po zakonczeniu tak jak skomnetowal Liliputek, odsprzedac. Co do urzedu - to mocno trzymam kciuki! Ja juz walcze ponad 4 m-c i dalej konca nie widac...
  6. Avatar gaja2
    Witam! Będe podgladać, zwłaszcza że my równiez jsteśmy na podobnym etapie budowy, czyli mocno początkowym - czekamy na PnB
    A może przeniesiesz dziennik do działu "Dzienniki budowy - dzień po dniu" ? Byłoby wygodniej czytać i pisać, wszystkie komentarze w jednym miejscu.
  7. Avatar LukasDoUrden
    Ja juz tam jestem (http://forum.muratordom.pl/showthrea...70#post6936970). Nawet już tam Twój komentarz też jest

    Ja też chętnie będę zaglądał na Twojego bloga, w końcu jak wspomniałaś jesteśmy na podobnym etapie. Ja teraz jeszcze mam dylemat - beton komórkowy czy ceramika (porotherm). W projekcie mam beton , a do tej pory byłem nastawiony na ceramikę i teraz mętlik w głowie
  8. Avatar AggaM
    witam, a dlaczego sam chcesz liczyć materiał na budowę? u nas liczył kierownik budowy, potem majster zerknął, zamówiliśmy i wszystko gra. powodzenia, jak się zacznie to ta maszyna gna
  9. Avatar LukasDoUrden
    Witam Pewnie po wszystkim dam to do wyliczenia kierownikowi co by zerknął czy babola nie ma, aczkolwiek nie jest to na tyle trudne abym nie zrobił tego sam. Tym bardziej ze spis niektórych elementów mam, a wyliczenie innych to prosta matematyka. Budżet chcę zaplanować przede wszystkim dla siebie abym wiedział co mnie czeka A materiał nawet jak by brakło to dowiozą mi za darmo w ciągu jednego dnia, mam bardzo blisko skład budowlany

    Też liczę na to że jak już to wszystko ruszy to będzie lecieć samo