Planeta 2

A jakiej szerokości masz tę opaskę?

opadła mi szczęka...
a my się zastanawiamy, jak wykończyć budynek na zewnątrz
SUUUUUUUUUPER!

Napisał franelka1

A jakiej szerokości masz tę opaskę?

Uwzględniając obrzeża mam 50 cm. To i tak jest strefa martwa dla roślinności, gdyż mam szerokie okapy i nie dochodzą tam opady deszczu. Trawa by i tak nie rosła, z tego względu mogłyby być chyba jeszcze szersze.

Mam pytanie o to, jak jest wykończony cokół? U mnie folia kubełkowa jest wyciągnięta znacznie ponad poziom ziemi, nie jestem jej w stanie w żaden sposób "obłożyć", a wydaje mi się, że obcinanie nie jest najlepszą metodą - przecież to ma być zabezpieczenie przeciwwilgociowe fundamentów... dobrze kombinuję?

Napisał effa_s

Mam pytanie o to, jak jest wykończony cokół? U mnie folia kubełkowa jest wyciągnięta znacznie ponad poziom ziemi, nie jestem jej w stanie w żaden sposób "obłożyć", a wydaje mi się, że obcinanie nie jest najlepszą metodą - przecież to ma być zabezpieczenie przeciwwilgociowe fundamentów... dobrze kombinuję?

Ponieważ podnosiłem teren, dosypałem ziemi i dosztukowałem pasek folii kubełkowej - to ta część widoczna na cokoliku. Tynk strukturalny położyłem wcześniej, przed dosztukowaniem folii, bo bardzo się brudzi podczas zacierania. Zależy ile tej folii będzie u Ciebie wystawało ponad poziom docelowych kamieni? Można uciąć, można wywinąć. Wiem, że ucięcie nie będzie estetycznie wyglądało, ale przykryją je kamyki i nie będzie widoczne, a wilgoć pomiędzy kamykami przejdzie.

Mieszane mam odczucia dotyczące folii kubełkowej.
Przed wilgocią ona z pewnością nie zabezpiecza, że względu na to, że nie jest ciągła. Woda zawsze sobie znajdzie drogę. Szczególnie w przypadku sztukowania.
Tynk strukturalny już wydaje się skuteczniejszy. Jedyne sensowne zastosowanie jakie mi przychodzi do głowy to ochrona przed uszkodzeniami mechanicznymi dla tynku, styropianu.

Folię dałem, ale jakoś bez przekonania.
Fajna opaska, kombinuję coś podobnego tylko trochę szerszą.

Pozdrawiam.
A.

Napisał dziub

Folię dałem, ale jakoś bez przekonania.
Fajna opaska, kombinuję coś podobnego tylko trochę szerszą.

Ja mam dach dwuspadowy i pod okapami faktycznie opaska mogłaby być szersza. Mimo opadów deszczu część przy budynku jest zawsze sucha, no chyba, że wieje silny wiatr i zacina deszczem. Generalnie z opaski jestem zadowolony... bo do tej pory to okoliczne koty miały kuwetę.