brachol

Witam
w koncu zmobilizowalem sie i zakladam dziennik juz jakis czas minal od rozpoczecia budowy wiec w sumie wypadaloby 8) jak na razie to wszystko jak dziecko pojdzie spac to napisze cos wiecej
ok dziecko spi przynajmniej na razie wiec mozna skrobanc cos wiecej
Mianowicie pomysl o budowaniu domu powstal jakos w 2000 roku i wtedy zaczalem starac sie o pozwolenie na budowe (dzialka rolna - brak planu zagospodarowania) chcialem zalatwic wszystko zgodnie z prawem (czyli nie dac lapowki) tak wiec pozwolenie ostatecznie otrzymalem w styczniu 2004 i to tylko dlatego ze wraz z domem buduje budynek gospodarczy w ktorym bedzie pracownia pszczelarska (chodzi o to zeby byla prowadzona dzialalnosc rolnicza). Jak wynika z tytulu budujemy taki domek
Jako ze w 2004 bralem slub to poczatek budowy planowalismy na 2005 rok i tak tez zostala umowiona ekipa ze wchodzi w wrzesniu po kilkunastu telefonach ostatecznie okazalo sie ze ekipa woli robic cos innego i nie przyjedzie wtedy tez podjalem decyzje o zrobieniu fundamentow we wlasnym zakresie. Kupilem lopate i wykopalem lawy (oczywiscie wczesniej Cat zdjal humus)
potem juz tylko wylozenie wykopu folia zbrojenie i zalanie betonem z gruchy i na tym zakonczylem prace na budowie w roku 2005