A jednak słoneczko ...dziennik Sylvii
Prawie nikt tu nie zagląda... trudno nowa porcja zdjęć Lisuni
zaraz ale dlaczego ja jestem tu
a wy tam?
no to co pobawimy się?
o popatrzę sobie:
a tam:
zapasy:
potem piesa przyszła zobaczyć co się dzieje na tarasie i ekspresem się ewakuowała do dalszej zabawy:
a potem padła
ale jeszcze chęci były do zabawy choć sił brakło
a dziś Lisa odkryła drewno koło kominka:
a tu troszkę inny akrobata: (sam wlazł coby nie było)
i jak wam się podoba moje stadko?