dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

EZS

Dziennik Ewy (EZS)

Oceń ten wpis
Uaktywnił się geodeta. To znaczy ja go uaktywniłam, bo stałam się namolna, dzwonię do niego już nawet w niedzielę (zawsze mnie uczono, że niedziela to czas prywatny i nie należy nikomu zawracać głowy sprawami zawodowymi). W każdym razie dziś/jutro ma dać mapkę i idziemy do sądu. Mam nadzieje, że podzieli....
Śmieszna sprawa z projektem. Loreto już pewne, wczoraj cały wieczór przerabialiśmy go według naszych potrzeb i co się okazało? Po 150 przeróbkach, godzinach przepychania pralki, przestawiania ubikacji, poszerzania, zwężania itd. popatrzyliśmy na nasze propozycje i mój mąż odkrył, że wróciliśmy do orginału :P . Co to znaczy? Znaczy, że projekt jest dobrze wykonany, bo optymalny. W zasadzie skasowaliśmy jeden korytarzyk na parterze i mamy zamiar "rozepchnąć" domek o dozwolone 5% (czyli będzie 110 m2) i to wszystkie zmiany... Nawet piec gazowy po wędrówkach po połowie parteru wrócił na "zaprojektowane" miejsce...
Muszę jeszcze wystąpić o warunki zabudowy. tak sobie myślę, że teraz dostanę dla całej działki, czyli jak ją podzielimy, to się nie powinno dużo zmienić i jeżeli spełni warunki powierzchni (a geodeta twierdzi, że tak), to nie powinno być problemu z pozwoleniem na budowę. Plan zagospodarowania istnieje, działka jest podobno w całości budowlana (sprawdzała moja mama.... ale nie mam na piśmie) lecz mogą być jakieś wymogi ze względu na okolicę. Mam nadzieję, że nie jestem naiwna...
Na kierownika budowy mam namiary dzięki forum ale, do licha, jak się szuka ekip budowlanych? Mam dać ogłoszenie do gazety????? :wink:
Tagi - katalog słów kluczowych: Brak Edytuj Tagi
Kategorie
Dzienniki Budowy na Forum