Z pewną taką nieśmiałością....Dzie nnik Pauli i Jacka
A jeśli chodzi o dom...Mój osobisty termin nie udał się :-?
Czyli, że jesteśmy po terminie :wink:
Może w ten weekend...?
A może w następny :roll:
Coraz więcej rzeczy mamy przewiezionych - przed nami ostatni krok, czyli pierwsze spanie na swoim... No więc może w ten weekend...???
Pozdrawiam :D