dom z duszyczką
Sentymantalnie
Znalazłam pierwsze marzenia o domku :lol:
Miałam wtedy w budrzecie codziennie na kanapkę, a czasami jeszcze mniej.
Jak kupiłam jakąś książkę, albo np adidasy, to na bułkę co 2 dzień....
ale było wesoło i sympatycznie... zawzdychałamsięsentymantalnie
To było no kilkanaście lat wcześniej za czasów politechnicznych jeszcze - aż tak dawno :roll: :roll: :roll: