dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

SylwekW

Dziennik Sylwka i Kasi

Oceń ten wpis
Alarm miał być zainstalowany dopeiro gdy dom będzie całkowicie zamknięty ale niestety trochę się w terminach nie ułożyło za dobrze i alarm zamontowano nam zanim jeszcze mieliśmy bramę garażową.

Okablowanie do alarmu rozprowadziłem sam (chyba wcześniej o tym pisałem). Teraz przyszło dwóch monterów i zainstlowali całą elektornikę.
Poszło szybko i sprawnie. Niestety zasilanie na razie tymczasowe (kablem ze skrzynki elektrycznej na podwórku ale podłączenie elektryczności do środka budynku już niebawem więc powinno być OK.

Aha, od czasu kiedy przywieziono nam okna, potem je zamontowano aż do dnia kiedy podłąoczny został alarm (od piątku do poniedziałku) spałem na budowie (na styropianach nawet się fajnie spało) jako straż dla okien.

Do czasu zamontowania bramy garażowej gdy włączaliśmy alarm to blokowałem czyjkę w garażu i drzwi między garażem a kotłownią zastawiałem deskami - żeby jakiś pies czy kot nie wszedł do domu i nie uruchomił alarmu).
Tagi - katalog słów kluczowych: Brak Edytuj Tagi
Kategorie
Dzienniki Budowy na Forum