Niedu?y dom z Ytoga pod Krakowem
W sobotę 7.11.2009 pojechaliśmy na budowę obejrzeć postępy prac. Pogoda paskudna, od tygodnia mżawka, na stropie dużo wody. A więźba prezentuje się następująco:
Ponieważ na dachu będzie nabitka, to końcówki krokwi są od razu strugane i malowane na budowie przed montażem. Jako kolor wybraliśmy Sadolin - odcień piniowy (taki sam jak nasz drewniany domek ogrodowy). Tutaj dobrze widać kolor i wzór zakończenia krokwi:
Na poddaszu to co moim zdaniem jest warte zainteresowania to montaż murłaty pod jaskółkę:
oraz nasza potężna płatew (mamy takie dwie - to wynikało z obliczeń konstruktorskich, gdyż opierają się praktycznie tylko na ścianach szczytowych):