- 26-07-2009 - 20:59 (940 Odwiedzin)
dzień od 3-6 - Cavallino
Na campingu świetnie, w dzień upał, w nocy leje, dla odświeżenia powietrza ;)
Sporo Polaków, prawie cały dzień siedzimy na plaży, z przerwa na obiadokolacje,
w trakcie robimy wypad jednodniowy do Wenecji i wycieczki po okolicy i na zakupy
Na Campingu jemy zdecydowanie najlepszą pizzę we Włoszech na jaką trafiliśmy, świetne ciasto, dużo dodatków,
a frutti di mare szokująca zupełnie, szkoda, że nie mógł nikt nam zrobić zdjęcia jak pierwszy raz ją zobaczyliśmy ;)
bitwa morska obserwowana z plaży :)
dziuby na falochronie
wieczorne spacery
latarnia zaraz przy campingu
ŁŁEEEEE co to jest ? ;)
i zbliżenie na pizze ;)