Na psa urok albo kto kogo wykończy...
Salon wciąż w powijakach:
moje sunie i Boston jeszcze nie rozpakowany:
A tu już rozpakowany. Nie patrzcie na bałagan, błagam...
i jeden z foteli:
A na górze jest dojrzały groszek Duluxa na ścianach pod skosami i czerrrrwona sofa i mój fotel do karmienia. Bałam się tych kolorów, ale jest fajnie, dużo lepiej na żywo niż na zdjęciach, bo lampa wyostrza kolory