Ramot

Nadeszła wiekopomna chwila...
Po kilku latach mieszkania w bloku, zapadła decyzja o opuszczeniu gościnnych/niegościnnych (niepotrzebne skreślić) pieleszy stolicy i ucieczce w pobliże łona natury. Familia w osobach Dyr. Finansowego (najlepsza z żon), Prezesa (sześciolatek płci męskiej) oraz pracownika fizycznego (moja skromna osoba) zabiera się za inwestycję.

W każdym dzienniku jest tak, że od czegoś trzeba zacząć. Więc ja zacznę od zaprezentowania działki, na której stanie dom:









działka ma powierzchnię 3.600 mkw., więc będzie spore pole do popisu przy zagospodarowaniu. Ale nie wybiegajmy za bardzo w przyszłość.

Mamy już działkę, kolej na dom. Wymarzony projekt, Idylla II z pracowni Dobre Domy, wygląda tak:





A właściwie prawie tak. Dom został poszerzony o ok 150cm, tak aby w garażu zmieściły się dwa auta. Przez to dom wyszedł nam sporo większy niż planowaliśmy... Coś czuję, że i koszty budowy będą znacznie większe - zdawaliśmy sobie sprawę, że sam dach to poważna pozycja w budżecie, a teraz doszło ok 30 mkw powierzchni użytkowej.
Ale co najważniejsze - podoba nam się jak cholera! :D

Dom będzie budowany z Porothermu 25, dach pokryjemy dachówką cementową.
Poważną inwestycją będą instalacje. Planujemy podłogówkę na całej powierzchni domu, ogrzewanie pompą ciepła oraz wentylację z odzyskiem ciepła. Przy wentylacji jesteśmy zdecydowani na Bartosza; opcje dot. pompy nadal rozważam, negocjuję, porównuję...

Status sprawy na dzień dzisiejszy - prawie złożony wniosek o PnB. Jutro odbieram dwa ostatnie kwitki - warunki techniczne przyłącza wodnego oraz uzgodnienie wjazdu na posesję. W ciągu dwóch dni wniosek powinien być przygotowany i złożony.

Generalnie trochę słabo przygotowałem się do kolekcjonowania papierów, przez co trwa to już prawie trzy miesiące. Powinienem był elegancko rozpisać to sobie w czasie, a tak działałem trochę chaotycznie. Niemniej jednak przy pomocy życzliwych osób w urzędach grodzisko-jaktorowskich, jestem na finiszu papierologii.

Dodatkowo - mam już prąd na granicy działki, pozostaje podpisać umowę z ZE, uiścić stosowną opłatę (ok. 2700 PLN :( ) i przygotować przyłącze.

Z budową chcemy ruszyć we wrzśniu/październiku br. Trzymajcie kciuki, żebyśmy nie utknęli na jakimś biurku i PnB zostało wydane we właściwym dla Grodziska terminie 30 dni.

Ekipa budowlana w zasadzie wybrana - pozostaje dogadanie szczegółów i podpisanie umowy. Założenie jest takie, że ściągamy jedną ekipę, która zajmie się budową od zdjęcia humusu po więźbę dachową. A jeśli współpraca będzie układała się pomyślnie, rozszerzymy działania na kolejne etapy, jako że ta akurat załoga może zająć się zarówno pokryciem jak i instalacjami i tynkami.

CDN...