rutiny kochane ... co do waszego stropu ... i opcji z rekuperatorem na strychu ... jak juz upieracie sie za zelbetem to przynajmniej o polowe cienszym wzmacnianym tylko na belkach w miejscach podparcia slupow!! przeciez nawet ja nad garazem 7x7m mam strop 15cm a nad reszta 12 !!! kto to widzial zeby liczyc 20 cm i 16 !!!!! jakis nawiedzony projektant ... wiec ocieplicie skosy i bedziecie mieli piekna poduszke powietrzna nad parterem ... reku bedzie "ocieplony" wiec luzik ... ot moje zdanie jesli sie za zelbetem upieracie bo jak nie to ja bym zrobila lekki strop i luzik ...

Napisał Jasek

ja mialem baumita do klinkieru i na razie odpukac nie ma wykwitow itp. tylko pamietaj nawet jak ci wszyscy beda gadali ze klinkierki nie trzeba impregnowac to impregnuj (hydrofobowy z silki czy alpola nic innego nie znalazlem byle nie olejowy bo starcza moze na rok)

ok dzięki wielkie za podpowiedz pozdrawiam

Napisał mea

ale jazda!! szynka ale wiesz ... tam sie ktos powiesil wiec ten oltarz itd ... sam mowiles ze bedziesz mial schizy z tego powodu

Ale to z tym nie mialo nic wspolnego On mowil o jakims oltarzu matki boskiej w turzy, wogole gosc byl z turzy i prawdopodobnie poprostu zabladzil. Przycpal gdzies i sie pogubil Stojac na srodku pola mowil ze tutaj jest turza slaska a "tam" (pokazujac na garaze) droga na gorzyce Total swir

ale faktycznie byl nacpany ??

Napisał mea

ale faktycznie byl nacpany ??

Tego nie wiem na pewno - jutro bede na policji to moze mi jakies szczegoly nieoficjalnie powiedza. Ale moim zdaniem na 99% byl na totalnym chaju, pijany by sie zachowywal zupelnie inaczej. On mial non stop hustawki nastroju no i plotl takie glupoty ze hej Ze sie zgubil to jeszcze bym zrozumial ale ten jego slowotok i non stop zmieniane watki to juz raczej objaw jakichs wizji narkotycznych

wszyscy widze delektuja sie piekna jesienna niedziela !! jak bym byla na chodzie to tez pewnie bylabym w parku i robilabym foty mojej smerfetce

Napisał mea

wszyscy widze delektuja sie piekna jesienna niedziela !! jak bym byla na chodzie to tez pewnie bylabym w parku i robilabym foty mojej smerfetce

no ja rano w szkole na Teorii Masażu...hmmmm....zobaczymy co z tego bedzie dalej

a ze pogoda była niewyraźna więc ruszyliśmy do ostravskiej Ikei - mamy bliżej

dopiero po drodze sie przejaśniło...

Adam ja też jestem z tych co dzwonią po policje jak trzeba i nie czekam na innych, ostatnio jechałam i patrzę auto sie pali na środku drogi, (na Wyzwolenia -> http://www.rybnik.com.pl/wiadomosci,...266-15417.html ) auta mijają a na CB słyszę jak jeden drugiego opieprza że tamten nie stanie i nie gasi a ten drugi kogoś z TIRa ściąga bo oni mają wieksze gaśnice
a płomień coraz wyższy i auta już pół płonie....no to ja 112 i dzwonie....za 2 minuty była straż, jeszcze później sie okazało że to auto na gaz było, a nikt nie zatrzymał ruchu i wszyscy mijali te auto o metr i jechali spokojnie dalej. Dopiero straż zatrzymała ruch a na końcu przyjechałą policja

jak miałam rozróby pod oknem na poprzednim osiedlu to też dzwoniłam od razu bo raz mi zmasakrowali dach w aucie kawałkami asfaltu

Adrian co do wyliczenia kosztu stropu.....koszt płyt k-g i OSB nijak ma sie do lanego...co tu liczyć....nie ma porównania

Napisał Daga&Adam

Haaaaa No gratulacje Zostalo na 1.0 benzynce ?

Dzięki, Adaś !
Nie, wzięłam 1.240 - benzynka.
I nie wersję podstawową, tylko wyższą.


A propose Twojego świra : na bank naćpany.
Miałam kiedyś bar, pijaki to pikuś, ci na haju byli sto razy gorsi.
Masakra.

Napisał rutino78

Uwzględniłeś w tym sufit z kartongipsu? żelbet jest niepalny i nie zamyka drogi do ew. przyszłego zamieszkania tego poddasza, tanim kosztem moze tam być kiedys mieszkanie. a 10tyś różnicy to nie majątek. Słuszna uwaga z niepotrzebnym grzaniem poddasza. Tylko że przydałby nam się strych do wykorzystania. Może ocieplić połacie ok. 15cm wełny, a na stropie położyć 5cm styropianu?
to znów ja, on

rutino my mamy parterówkę z bardzoo duzym dachem i stropem drewnianym przykrytym płytami OSB
[IMG][/IMG]

przeliczając koszt stropu zelbet a drewnianego w naszym przypadku róznica była kolosalna!

Skąd braliście ciekawe okna?

Napisał rutino78

Uwzględniłeś w tym sufit z kartongipsu? żelbet jest niepalny i nie zamyka drogi do ew. przyszłego zamieszkania tego poddasza, tanim kosztem moze tam być kiedys mieszkanie. a 10tyś różnicy to nie majątek. Słuszna uwaga z niepotrzebnym grzaniem poddasza. Tylko że przydałby nam się strych do wykorzystania. Może ocieplić połacie ok. 15cm wełny, a na stropie położyć 5cm styropianu?
to znów ja, on

hej

wg mnie nie mozesz w tej kalkulacji uwzględniac płyt K-G, bo strop lany też trzeba otynkować , wiec koszt bedzie podobny. A co do zamieszkania poddasza, to np. w Irlandii wiekszosc domów piętrowych z użytkowym poddaszem lub też nie użytkowym ma stropy drewniane - OBYDWA. i domy stoją po kilka / kilka nascie lat, ludzie mieszkaja i jest GIT

Napisał szero

Skąd braliście ciekawe okna?

co to znaczy "ciekawe" ?

Napisał mea

co to znaczy "ciekawe" ?

jakość + cena + montaż + fachowość

Skoro dalej o stropach mowa to ja mam wynik bez wyliczeń tylko rzeczywisty. Mam w domu obydwa stropy - nad parterem betonowy monolityczny 15cm i nad poddaszem użytkowym drewniany z płytami OSB (w projekcie miałem sufit podwieszany ale chciałem mieć możliwość wejścia pod dach i zrobiłem stabilny).
A teraz porównanie kosztów:
Strop betonowy 32tys. PLN (przy cenie za stal niższej o 30% niż teraz) - cały materiał - deski, stal ,beton + robocizna

strop drewniany 7 tys. PLN. Powiedzmy że większość belek miałem z tego co mi zostało po więźbie i strop drewniany ma o ok. 20m2 mniej powierzchni (ze wzgl. na skosy dachu), to i tak gdyby dodać 3-4 tys. to wychodzi 11tys. czyli jedna trzecia tego co betonowy. Płyt g-k i ocieplenia nie wliczam bo przy betonowym też trzeba ocieplić i otynkować.

A tak przy okazji - została mi jeszcze jedna potężna krokiew do sprzedania - wymiar bodajże 14x24cm długość coś ok. 10m. Dobrze wysuszona - z zeszłego sezonu. Po pocięciu będzie kilka belek na strop

Napisał aro_32

A teraz porównanie kosztów:
Strop betonowy 32tys. PLN (przy cenie za stal niższej o 30% niż teraz) - cały materiał - deski, stal ,beton + robocizna

Zapominacie w tych wyliczeniach, ze przy stropie drewnianym i tak trzeba zrobic wieniec. A sam wieniec to jest polowa roboty przy stropie monolitycznym! Przykladowo moj strop ma 170m2 ale w tym jest az 30m2 samego wienca (120mb scian nosnych * 0,25cm = 30m2). Desek i tak trzeba kupic mase - robiac sam wieniec - trzeba oszalowac wszystkie sciany z obu stron (przy wiencu). Robiac wieniec odrazu ze stropem - szalujemy wylacznie sciany zewnetrzne

Deski sprzedamy za 60-70% ceny (bo czesc pojdzie na odpad), a stemple za 100% ceny - od reki i z pocalowaniem w reke bo to towar lekko deficytowy

W moim przypadku sam beton na stropy (nie liczac wienca) to 120 * 0,12 = 14,4m3 * 200 = 2880 pln. Do tego na same stropy ze 2,5t stali = (nie wiem po ile teraz stal) pewnie okolo 7-8k pln. I robota 3,5k pln - z tym ze odliczyc trzeba robote za wieniec - obawiam sie ze samo zrobienie wienca moze wyjsc w granicy 2-2,5k wiec tylko 1-1,5k pln wiecej

Wiec.. Mysle ze strop betonowy nie jest znowu taki drogi, a zaleta jest m.in. mozliwosc wykonania normalnej wylewki z ogrzewaniem podlogowym

Napisał Daga&Adam

Wiec.. Mysle ze strop betonowy nie jest znowu taki drogi, a zaleta jest m.in. mozliwosc wykonania normalnej wylewki z ogrzewaniem podlogowym

W parterówce z poddaszem nieużytkowym ?
W moim przypadku wieniec to konieczność nawet w przypadku stropu lanego.
W użytkowym nie kwestionuję stropu lanego

Napisał Arturo72

W parterówce z poddaszem nieużytkowym ?
W użytkowym nie kwestionuję stropu lanego

Wiesz, oni napisali ze moze kiedys bedzie uzytkowe Ale nie znam ich projektu - glownie chodzi o nachylenie dachu. Ja mam 35st i bardzo niska scianke kolankowa (1 pustak) - przez to mam bardzo nisko na poddaszu i "tylko" dwa pokoje + lazienka i mala pralnia ale mi akurat o to chodzilo. Jezel ma podobny kat i (jak wiekszosc parterowek) spora powierzchnie - to da sie tam wygospodarowac fantastyczne i z klimatem pomieszczenia (niektorzy uwielbiaja skosy) Np. moj jeden pokoj na gorze ma 70m2 i gdyby nie przedscianki to mialby 100% samych skosow

Adam, nie ma co porównywać wieńca ze stropem, bez przesady. Sam wieniec to pikuś w porównaniu ze stropem - wiem, bo robiłem i stropy i wieniec.
u mnie strop 100m2 to około 3,5tys beton(około 16m3), nie wiem ile stali poszło, załóżmy 1,5t (3tys.), robocizna 4tys. Czyli całość 10,5tys.
wieniec wyszedł bez porównania taniej, nawet nic ekstra za zrobienie wieńca nie płaciłem, betonu poszło 2m3, stali też nie poszło zbyt dużo...

Napisał adiqq

Adam, nie ma co porównywać wieńca ze stropem, bez przesady. Sam wieniec to pikuś w porównaniu ze stropem - wiem, bo robiłem i stropy i wieniec.
u mnie strop 100m2 to około 3,5tys beton(około 16m3), nie wiem ile stali poszło, załóżmy 1,5t (3tys.), robocizna 4tys. Czyli całość 10,5tys.
wieniec wyszedł bez porównania taniej, nawet nic ekstra za zrobienie wieńca nie płaciłem, betonu poszło 2m3, stali też nie poszło zbyt dużo...

2m3? U mnie scian nosnych jest 120mb * 0,25 (szerokosc) * 0,25 (wysokosc) = 7,5m3 betonu = 1500 pln. Do tego 480mb preta fi12 czyli ok 1300 pln. Do tego kupa desek i kupa roboty - oszalowac 120mb - ja sobie sam nie wyobrazam - kupa roboty Niech wezma za to 1000 pln, to wychodzi prawie 4k pln ! Jak to odliczysz od ceny stropu monolitycznego to juz porownanie do stropu drewnianego nie jest takie straszne Podstawa to porzadne obliczenia - zeby nie bylo tak jak rutino 20cm grubosc i bog wie ile ton stali Przy malych rozpietosciach wystarczaja plyty 8-10cm ze zbrojeniem co 20-30cm! Wtedy nie wyjdzie tak drogo

wieniec o którym pisałem, to tylko po obwodzie był....4x10m...
ale na samym parterze nośnych mam tylko 10mb więcej....
trochę przesadziłem z tymi nośnymi na parterze, ale niwiele
ja mały dom mam