Napisał Arturo72

Ooo,powodzenia życzę,przy dobrych wiatrach i organizacji tydzień czasu płyta i stan 0 zrobiony(sam byłem w szoku)
Widzę,że edukacja budowlana przyszłych inwestorów zmierza w dobrym kierunku
Polecam skład drewna w Wilczej 239-74-15,za kompletne "wyposażenie" dla geodety,czyli deski i zaostrzone paliki płaciłem 100zł.

Dziękuje za namiary przydają się
Bardzo liczymy na dobrą pogode, wtedy max 7 dni i płyta ma być gotowa czyli plan na ten rok wykonany. A na wiosne już spokojnie mury
Odwiedziłam twój dziennik budowy, solidna płyta no i bardzo zaciekawił mnie wątek z tą PC cena wydaje się być bardzo atrakcyjna.
My też planujemy PC ,jak narazie najlepszą wycene dostaliśmy od firmy Sofath na PC z bezpośrednim parowaniem,można powiedzieć że już prawie się zdecydowaliśmy ale mamy jeszcze trochę czasu na podjęcie decyzji więc temat pozostaje ciągle otwarty.
pozdrawiam

Napisał magdalena8

no i bardzo zaciekawił mnie wątek z tą PC cena wydaje się być bardzo atrakcyjna.

Dlatego trzymam rękę na pulsie 20tys.zł mogę dać,powyżej impreza dla mnie staje się nie opłacalna

Napisał mea

nie dosc ze bez zalu to z Pompa !!!!
no ale bylysmy najblizej a uciekamy na dwa skrajne konce rybnika !!

e tam zaraz daleko...w normalnych okolicznościach dziennie pokonuje tę trasę i nie ma tak źle

Napisał magdalena8

Dziękuje za namiary przydają się
My też planujemy PC ,jak narazie najlepszą wycene dostaliśmy od firmy Sofath na PC z bezpośrednim parowaniem,można powiedzieć że już prawie się zdecydowaliśmy ale mamy jeszcze trochę czasu na podjęcie decyzji więc temat pozostaje ciągle otwarty.
pozdrawiam

Sofath Natea, czy Caliane ?

Napisał adiqq

e tam zaraz daleko...w normalnych okolicznościach dziennie pokonuje tę trasę i nie ma tak źle

teraz to najbliżej do ciebie mam
można powiedziec ze wróciłam na stare śmieci


nie macie namiarów na firmy co prasują.........WSZYSTKO MAM WYGNIECIONE PO PRZEPROWADZCE !!

Napisał queene

nie macie namiarów na firmy co prasują.........WSZYSTKO MAM WYGNIECIONE PO PRZEPROWADZCE !!

mam - to moja teściowa

heh a ile bierze za sztuke

Napisał queene

heh a ile bierze za sztuke

i powiem tylko że zamiłowanie do prasowania, to jedna z niewielu zalet mojej teściowej

Napisał queene

nie macie namiarów na firmy co prasują.........WSZYSTKO MAM WYGNIECIONE PO PRZEPROWADZCE !!

jak mi odpowiednio dobrze zaplacisz ja uwielbiam prasowac

ja jak mam czas i dobry film to też lubie.....czasem
poza koszulami...a tego mam najwiecej
a teraz mam wszystko do prasowania od dzinsów po podkoszulki...jak zwykle tego nie prasuje to teraz jest wszystko jak z d..y wyciągniete

kurde ale pogoda...zimno ciemno i mokro...nic tylko w domu siedziec

musialabys mnie tam przywiesc ... z moim krzeslem

Napisał queene

kurde ale pogoda...zimno ciemno i mokro...nic tylko w domu siedziec

Kto może ten siedzi w domu, ale niektórzy muszą pracować

Za to jutro robię sobie wolne, idę oddać krew więc się należy

Napisał mea

musialabys mnie tam przywiesc ... z moim krzeslem

Kurcze podziwiam osoby umiejące prasować na siedzącą - ja próbowałam i jakoś mi to nie wychodziło
Lubię prasować, zwłaszcza rzeczy Młodego ale tylko na stojąco

Napisał madzia11mk

Kurcze podziwiam osoby umiejące prasować na siedzącą - ja próbowałam i jakoś mi to nie wychodziło
Lubię prasować, zwłaszcza rzeczy Młodego ale tylko na stojąco

ja zawsze do niedawna tez tylko na stojaco prasowalam ... teraz krzeslo jest musowe !!

Napisał madzia11mk

Kto może ten siedzi w domu, ale niektórzy muszą pracować

no ja zaraz sie zbieram...choc tak mi sie nie chce wychodzic....ale wystarczy ze popatrzę na mój burdel w domu...i zaraz chce sie wyjśc

A mnie się coraz bardziej nie chce wychodzic z nowej norki
Do roboty jak mam iśc to jęczę

chcociaż mam cieplutko

ale w domu ogieniek się pali i jest przyjemniej niz w robocie.

No i prasować tez nie lubię, ale jak prasuję to wszystko jak leci i sciery do podłogi (to się chyba leczy)

Napisał Ewus

No i prasować tez nie lubię, ale jak prasuję to wszystko jak leci i sciery do podłogi (to się chyba leczy)

moze scierek jeszcze nie prasowalam ale ogolnie prasuje wszystko /czasem nawet majtki!!/ nienawidze nieprasowanej bawelny !!!! kluszczy sie i jest szorstka!!

Oh Ewa jak ja Cię rozumiem,też najchętniej nie wychodziłabym z mojego nowego domku,tak chce mi się tutaj być,sprzątać,pichcić i cieszyć się.....
Górę prasowania też mam,chociaż koszul mało,bo ostatnio moja mama prasowała (he,he pewnie mąż by powiedział to samo o teściowej co Adiqq),ale nienawidzę prasować,jeszcze ubrania dzieci jako tako,bo to małe,ale nasze.....masakra.Teraz nawet jak coś kupuję to zwracam uwagę czy trzeba to będzie prasować.No i nie mam już świra na punkcie tego,że wszystko musi być wyprasowane.Do niedawna jeszcze skarpetki prasowałam,teraz tego nie robię i jakoś wszyscy żyją a ja też mam zamiar trochę pożyć,nie tylko prać,prasować.

Gabrysiu pamietasz tego beagla co u mnie kiblowal jakis czas ? na tablicy.pl jest info ze wlasciciele nie daja se rady i chca go oddac za darmoche. jak juz mieszkasz to bierz :d

Napisał fotohobby

Sofath Natea, czy Caliane ?

Sofath Natea
pozdrawiam