Witam, ależ "napompowana" dyskusja
)) dobrze , że mamy gazowe ogrzewanie tzn jeszcze nie, bo na razie w stanie uśpienia.
Co do wilgotności ( w końcu przytaszczyłam miernik)
Temperatura niezmiennie 22-23 wilgotność 46% do 50 %
w sumie to nawet nie wiem czy to dobrze, za duzo, czy mało.
Grzyba nie stwierdzona jak na razie ( to tak humorystycznie)
Ile powinno być, bo nie chce mi się grzebać ???