Noooo, sama mam już dość, hahaha !
Oki, jadę.

No koniec tematu o samochodach, a ja mam dylemat czy wybrac rynny plastik z Marleya czy innego producenta ocynk-tytan

Pytanie z serii wylewki - jak rozwiązaliście kwestie wylewki w miejscu kominka (tzn. tam gdzie ma stać wkład)? Dawaliście tam też styropian? Czy może bloczki albo sam beton?

Napisał AGA NR 1

Queene,
no zadziwiasz mnie normalnie - a co Ty koleżanko sympatyczna tak dobrze znasz się na autach ???
Czy Ty pracujesz w tej branży czy cuś ???

ja z tych co nigdy lalkami sie nie bawiły tylko po drzewach z chłopakami skakała

a dziś siedzę w domu bo moja młoda chora

u nas kończą montaż drzwi wewn. i dalej malowanie...miałam kupić wściekle różową farbe do garderoby przy sypialni...ale sie dzis nie ruszam. Rozpoczynam pakowanie w domu

Napisał madzia11mk

Pytanie z serii wylewki - jak rozwiązaliście kwestie wylewki w miejscu kominka (tzn. tam gdzie ma stać wkład)? Dawaliście tam też styropian? Czy może bloczki albo sam beton?

ze względu na ciężar wkładu myśmy dawali tylko sam beton

Byłem teraz na budowie, dużo pozalewało ale do piwnicy nic się nie przedostało
Czekam na murarza i ciagle głupi termin przekłada, komin nie skonczony a dekarze czekają!!

Napisał madzia11mk

Pytanie z serii wylewki - jak rozwiązaliście kwestie wylewki w miejscu kominka (tzn. tam gdzie ma stać wkład)? Dawaliście tam też styropian? Czy może bloczki albo sam beton?

By rozwiązać ten problem, zawołałem mojego wykonawcę kominka przed zrobieniem wylewek. Nie chciałem robić mostka termicznego od podłoża wylewając sam beton i zaproponował 2 rozwiązania: pierwsze to robisz normalne wylewki, po czym on przyjeżdża, wierci przez wylewkę i styro otwory tam gdzie mają się opierać nóżki pieca i to zalewa betonem. W ten sposób ma solidną podbudowę i nie tworzy zimnej masy betonowej. Drugie rozwiązanie to podwieszenie pieca razem z obudową do stropu i/lub ściany. Wtedy nie trzeba z podłogą nic robić.
Ja mam to drugie rozwiązanie, jeszcze nie wykończony ale już działa. Tyle że przy tym drugim rozwiązaniu musi to jako całość pasować do wnętrza.

Napisał madzia11mk

Pytanie z serii wylewki - jak rozwiązaliście kwestie wylewki w miejscu kominka (tzn. tam gdzie ma stać wkład)? Dawaliście tam też styropian? Czy może bloczki albo sam beton?

Mamy wylewke bez styropianu i bez ogrzewania podlogowego w tym miejscu.

Napisał madzia11mk

Pytanie z serii wylewki - jak rozwiązaliście kwestie wylewki w miejscu kominka (tzn. tam gdzie ma stać wkład)? Dawaliście tam też styropian? Czy może bloczki albo sam beton?

Spokojnie mozesz zostawic styropian i na to normalna wylewke. Styropian EPS-100 czyli podlogowy ma wytrzymalosc na sciskanie 100kPa czyli 10 ton / 1m2. To sie chyba podaje dla 10% ugiecia. Czyli przy 10 tonach 10cm styro ugnie sie o 1cm. Przy 1t o 1mm. Predzej Ci strop nie wytrzyma jezeli kominek ma byc rzeczywiscie taki ciezki niz ten styropian sie ugnie

PS. Ja mam 10cm takiego styropianu na powierzchni 1m2 (1x1m) - polozone na chudziaku, a na tym lezy pol tony bloczkow betonowych plus stukilowy zbiornik plus jego zawartosc - 1000l wody czyli tona W sumie wiec na tym styro stoi jakies 1,6 tony i nic sie z tym od dwoch lat nie dzieje. Takze spoko - sam wklad wazy 50-100-150kg maksymalnie plus parenascie/dziesiat kilo obudowa. Styro nawet tego nie poczuje
pozdr.

a teraz my mamy pytanie z serii TRAWNIK - OGRÓD tj.

mam goscia co mi przejedzie glebogryzarą ogród, potem mi go przebronuje, o ile bedzie potrzebne,,, ale !

własnie ,,, szukam do pozyczynia lub wynajecie takiego walca żeby przewalcować ziemie ??? wie ktos gdzie takie cos mozna dostac ???

Napisał adamscool

No koniec tematu o samochodach, a ja mam dylemat czy wybrac rynny plastik z Marleya czy innego producenta ocynk-tytan

Ale to chyba nie ta klasa cenowa co ? Choc marley jak na plastiki jest dosc drogi to tytan-cynk bedzie pewnie jeszcze ze 2 x drozszy ??

Napisał preem82

a teraz my mamy pytanie z serii TRAWNIK - OGRÓD tj.

mam goscia co mi przejedzie glebogryzarą ogród, potem mi go przebronuje, o ile bedzie potrzebne,,, ale !

własnie ,,, szukam do pozyczynia lub wynajecie takiego walca żeby przewalcować ziemie ??? wie ktos gdzie takie cos mozna dostac ???

Ja mam pozyczony taki stalowy walec samorobke, troche upierdliwy bo jak masz mokra ziemie to sie do niego klei i trzeba lopata odklejac - trzebaby dospawac jakas blache jak w prawdziwych drogowych walcach Jak chcesz to Ci pozycze ale na 2-3 dni max bo w kazdej chwili moze sie po niego zglosic wlasciciel Daje rade bo jest dosyc ciezki, ja nim walcowalem ~500m2 i idzie super

PS. przed walcowaniem powinienes jeszcze przejechac recznie grabkami teren - rozbrylic wieksze grudki, wstepnie wyrownac, usunac kamienie, korzenie i co tam znajdziesz A walec to juz po wysiewie trawy ofkors!!

no byłoby super,,,

tylko musze sie dogadac z sąsiadem kiedy by mial czas to mi obrobic

a o co go zapinałeś ???

Napisał preem82

no byłoby super,,,

tylko musze sie dogadac z sąsiadem kiedy by mial czas to mi obrobic

a o co go zapinałeś ???

To reczny walec z raczka w ksztalcie litery T

Cos w tym guscie:



Tyle ze duzo mniejszy beben (bo takiej wielkosci stalowego by nikt nie pociagnal).

a jakby własciciel sie po niego zgłosił na dniach, to umiałbys go potem załatwic np. za jakies 2 tygodnie ?

Napisał Daga&Adam

To reczny walec z raczka w ksztalcie litery T

Cos w tym guscie:



Tyle ze duzo mniejszy beben (bo takiej wielkosci stalowego by nikt nie pociagnal).

no superrrr ...

Napisał preem82

a jakby własciciel sie po niego zgłosił na dniach, to umiałbys go potem załatwic np. za jakies 2 tygodnie ?

Mysle ze sie nie zglosi - gosc mial pare miesiecy temu ciezki wypadek i raczej jeszcze dlugo mu ten walec nie bedzie potrzebny no ale musze sie liczyc z tym ze sie moze zglosic Wiec spoko!

aha,, no to spoko.

to narazie dziekówka a jak sie dogadam z moim sasiadem to dam ci znac

Napisał Daga&Adam

Spokojnie mozesz zostawic styropian i na to normalna wylewke. Styropian EPS-100 czyli podlogowy ma wytrzymalosc na sciskanie 100kPa czyli 10 ton / 1m2. To sie chyba podaje dla 10% ugiecia. Czyli przy 10 tonach 10cm styro ugnie sie o 1cm. Przy 1t o 1mm. Predzej Ci strop nie wytrzyma jezeli kominek ma byc rzeczywiscie taki ciezki niz ten styropian sie ugnie

PS. Ja mam 10cm takiego styropianu na powierzchni 1m2 (1x1m) - polozone na chudziaku, a na tym lezy pol tony bloczkow betonowych plus stukilowy zbiornik plus jego zawartosc - 1000l wody czyli tona W sumie wiec na tym styro stoi jakies 1,6 tony i nic sie z tym od dwoch lat nie dzieje. Takze spoko - sam wklad wazy 50-100-150kg maksymalnie plus parenascie/dziesiat kilo obudowa. Styro nawet tego nie poczuje
pozdr.

Wtrącę tylko male ale - ciężar nie rozkłada się równomiernie na ten metr kwadratowy, tylko po jakieś 100kg (może trochę mniej może trochę więcej) na każdą nóżkę pieca z obudową, czyli na kilka centymetrów kwadratowych. Rzecz w tym że 7 centymetrowa wylewka nie jest płytą idealnie sztywną, która po jakimś czasie wskutek drgań, nawet niewielkich może w okolicy tej nóżki pęknąć. I zdaża się że pęka (nawet po kilku latach - wiem coś o tym), a widok pękniętej płytki w centralnym punkcie salonu może powodować pewien dyskomfort

Napisał aro_32

Wtrącę tylko male ale - ciężar nie rozkłada się równomiernie na ten metr kwadratowy, tylko po jakieś 100kg (może trochę mniej może trochę więcej) na każdą nóżkę pieca z obudową, czyli na kilka centymetrów kwadratowych. Rzecz w tym że 7 centymetrowa wylewka nie jest płytą idealnie sztywną, która po jakimś czasie wskutek drgań, nawet niewielkich może w okolicy tej nóżki pęknąć. I zdaża się że pęka (nawet po kilku latach - wiem coś o tym), a widok pękniętej płytki w centralnym punkcie salonu może powodować pewien dyskomfort

Proponuje tylko grubiej zazbroic w okolicy kominka i 7cm wylewka miksokretowa nie ma najmniejszego prawa w tym miejscu peknac Moj wklad wazy 130kg + 40kg woda (bo to z plaszczem) plus max 50kg obudowa = 220kg / 4 = 55kg. Jakby wylewka miala pod takim naciskiem pekac to trzebaby po niej chodzic w takich specjalistycznych kapciach do chodzenia po miekkim sniegu

Co innego jak ktos buduje dwumetrowego kafloka z cegiel szamotowych co ma wazyc 2t - tylko wtedy trzeba pomyslec co ze stropem ktory byl pewnie projektowany na okolice 300-400kg/m2 maks