Zasada działania tego wątku jest prosta:Napisał P:)apolinek
1. Masz dowolny problem z kotłem.
2. Czytasz wątek i nie znajdujesz tam porady dla siebie.
3. Uznajesz że mogę ci pomóc (lub tak nie uznajesz... i nie piszesz nic)
4. Zadajesz pytanie.
5. Ja to pytanie czytam i wybieram dla ciebie najlepsze rozwiązanie.
6. Ty to realizujesz, albo nie.
Od jakiegoś czasu mamy niewielki problem komunikacyjny.
Zadałeś mi pytanie które już było (mam za duży kocioł, co zrobić ?)
Odpowiedziałem że należy zmniejszyć objętość węgla przez wyłożenie kotła szamotem.
Ty odpowiedź kontestujesz ....(Tylko czy ten szamot cos daje ?)
I dodatkowo (Szamot tak wogóle mi cos da?? )
Pomyśl Papolinku, gdybym tak nie uważał, to przecież bym ci tego nie proponował.
Przeczytaj co napisałem do kolegi Bombelos, a nie cytuj jego prób jako argumentu przeciw.
""trzeba postawić coś z szamotu na bocznych ściankach, oczywiście nie do samej góry.
Ile ?? To niestety musisz sprawdzić sam ""
Teraz wróć do punktu 3.
Pozdrawiam.