Najnowsze wieści z mojego spalania
Kupiłem wczoraj bardzo dobry węgiel(orzech),bez miału,suchy.
Wsypałem cały worek 20kg, podpaliłem
od góry Bardzo ładnie złapał temperature. Ustabilizowało się na 43st(godz.23)
Dzisiaj rano(godz 7), schodzę do kotła i co widze?
W kotle węgla nie ubyło prawie nic, u góry zasypu ciemno, ale widze że coś dymi. OKazało się że żar przeszedł przez cały zasyp bez wyrządzania szkód i żarzy się teraz delikatnie, ale
od doł na ruszcie! Temperatura 44st.
Spotkał się ktoś z czymś takim??
Zostawię to tak jak jest, tylko trochę dymi i smoli.
Jeszcze raz zapytam. Jak cegła szamotowa wpływa na odbiór ciepła?Wygląda na to że będę musiał go poważnie wyszamotować.