Może wynosi popiół? ))
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNilsan miał firmę i sprzedawał kotły ze Wschodu czyżby.......??????????????????
@ziwi1967 Na Kalvisa to może faktycznie nie stać kazdego ale Dakon i klony są powiedzmy w bardzo przyzwoitych cenach w stosunku do jakości i możliwości tych kotłów.Zobacz na necie ceny.
Ostatnio edytowane przez art23 ; 01-04-2013 o 20:37
Powyższy post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych
Próbowałem palenia kroczącego, ale pomimo dużej wygody, nie byłem w stanie zaakceptować większego spalania, jak i większej ilości dymu z komina. Dzisiaj wcześnie rano powróciłem do palenia od góry, z małym nowym dodatkiem. Na tylnych cegłach postawiłem ruszt opierający się o wymiennik. Robiąc to, miałem nadzieję na spowolnienie spalania. Węgiel najsłabszy: groszek Janina 21/9/1.1, bardzo tani. Po obserwuję i dam znać, co z tego wyszło. Zdjęcia z dzisiaj.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychAle bezruch w temacie. Widać że wiosna idzie ;]
Wiem że sezon był długi i wszyscy mają dosyć, ale właśnie teraz warto myśleć o następnym.
Kwiecień to ostatni miesiąc, w którym można kupić tanio węgiel i jak ktoś ma parę złotych na boku to warto kupić węgiel na przyszły sezon teraz.
Ja kupiłem 2 tony groszka. 1t z Knurowa za 600pln, drugą z Ziemowita za 547pln.
1100 zł leżąc w banku do jesieni da zysk rzędu 20-30zł (na dobrej lokacie) Leżąc w postaci węgla na placu da spokojnie 200 do 300 zł. Jest różnica, prawda?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam, wszystkich na tym forum.
To mój pierwszy wpis, ale temat śledzę i praktykuję już hmm ze 2m-ce.
NA POCZĄTEK WIELKIE UKŁONY I PODZIĘKOWANIA DLA LAST RICO
Jeśli chodzi o palenie to można by powiedzieć że idzie mi coraz lepiej, ale do ideału jeszcze dużo brakuje.
Może ktoś mi jeszcze odpowie na moje pytania zanim tema ucichnie na okres letni.
1. Jak palić ciągle wykorzystując żar z poprzedniego zasypu? Wiadomo wyciągam do popielnika zasypuje komore węglem i żar na góre I NIE PALI SIĘ TYLKO GAŚNIE Trzeba dodawać papier lub drzewo, czy powinno się od samego żaru ponownie rozpalić. Dodam że obojetne jest czy żar był jeszcze czerwony czy trochę już ostygł.
2. Trochę z innej beczki. Jak zapatrujecie się na wkład z nierdzewki do komina (grubość 1mm). Może ktoś ma doświadczenia. Mam obawy że komin może stracić na ciągu, nierdzewka szybko się wychłodzi. Jestem po dwóch pożarach sadzy w kominie jeden poważny Straż pożarna), drugi mniej - samo zgasło ale komin był gorący jeszcze 24h. Dym mi się do mieszkania nie wydobywa ale boję się że się rozszelnił.
Krótki opis stanu faktycznego:
VIADRUS U26 28kW - miarkownik ciągu - dmuchawa wymontowana
komin cegła około 10m
opał: węgiel
POZDRAWIAM WSZYSTKICH FORUMOWICZÓW
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychZałóżmy, że węgiel kosztuje teraz 690zł, a latem będzie kosztował 790zł czyli płacimy o 14,5% więcej. Czy nie sądzisz, że na słoneczku odparuje więcej wody niż te 15%? Ja ostanio kupowałem po woreczku i mogę śmiało powiedzieć, że było go co najmniej o 1/3 mniej czyli 33% niż kupowanego latem. Wniosek nasuwa się sam. Teraz ze względu na przedłużającą się zimę niektórzy sprzedawcy wręcz podniesli ceny.
Pancernik Camino 9,7kW, RCK i komin fi135 - 11m, powierzchnia do ogrzania 46,4m2 w starej nieocieplonej kamienicy.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTom1000k
Czyli dopuszczasz, że płacisz za wodę
Lepiej jednak w lecie. Ruch na składach wtedy żaden- umówcie się na załadunek.
Dostaniecie SUCHY i odpowiednio ZWAŻONY opał.
Nie tak jak w obejrzanym materiale dotyczącym firmy skladywegla.pl
ZOBACZCIE
Palę dołem -DS w kotle o następującym przekroju ZOBACZ.
Domek: Stary, ceglany. Mury 50 cm nieocieplone. Dach nieocieplony. Powierzchnia ok. 170 m2. Woj. pomorskie.
Zobacz ile powinieneś spalać- KALKULATOR
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNie, nie sądzę.
Jak widać możesz zyskać maksymalnie 13,32%, przy założeniu że kupisz idealnie w 100% suchy węgiel w co nie wierzę.
Ja kupiłem czysty groszek bez odrobiny miału, więc na pewno stratny nie jestem. A jesienią zobaczymy ile zyskałem ;p
Wniosek taki, że rżną was niemiłosiernie.
U nas akurat teraz ceny są najniższe w sezonie, dlatego o tym piszę. Ale zdaję sobie sprawę z tego, że im dalej od Śląska tym gorzej.
Ostatnio edytowane przez Tom1000k ; 10-04-2013 o 21:17
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTom1000k
Jeżeli chodzi o schnięcie- celny strzał.
Trzeba jednak pamiętać, żeby palić SUCHYM opałem.
Mniej będzie zysku z tańszego, ale bardziej mokrego.
Nie samym ciężarem trzeba się kierować.
Palę dołem -DS w kotle o następującym przekroju ZOBACZ.
Domek: Stary, ceglany. Mury 50 cm nieocieplone. Dach nieocieplony. Powierzchnia ok. 170 m2. Woj. pomorskie.
Zobacz ile powinieneś spalać- KALKULATOR
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam, jeśli sam sobie pojadę na kopalnię, to raczej z dołu leci suchy wungiel, prawda?
mam taki wkład u siebie, zamontowany ostatniego lata.Napisał krimi
Powiem tak ciąg jest nieco słabszy, ponieważ zmniejszył się przekrój z 25x18cm do 18x12cm. Można było dać większy wkład, ale w jednym miejscy było przewężenie, które nie pozwoliło by bez kucia w środku mieszkania na przejście szerszego wkładu.
Wkład jest owalny, co do wychładzania, to powiem tak, że od góry jest zaślepione, że wiatr nie obmywa wkładu po zenonątrz.
Można uszczelnić w okół wkładu wełnom mineralną.
Niestety nic więcej nie mogę powiedzieć, ponieważ za krótko jestem posiadaczem.
Pozdrawiam.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTe moje dwie tony będą leżeć do jesieni pod zadaszeniem, więc na pewno będę palił suchym ;]
Poza tym jak już wspomniałem mowa o czystym groszku, więc dużo na tej wodzie nie stracę. To nie gąbka ;p
Jak kupowałem miał to było różnie i tam można było mówić o kupowaniu wody i pospółki w cenie węgla ;]
Pewnie tak, ale sprzedadzą ci z hałdy, a tam już może być różnie. Do tego koszty transportu, nie wiadomo czy się opłaci.
Sam myślałem żeby kupić na kopalni (ok. 40km), ale jak doliczę koszty transportu to w moim przypadku dla 2-3 ton się po prostu nie opłaca.
Groszek z Knurowa: kopalnia - 517.83zł, skład - 600zł
Groszek Ziemowit: kopalnia - 512.91zł, skład - 547zł
Dalej twierdzę że zrobiłem dobry interes (nawet przy założeniu że mam 10%wody)
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPrawda, pod warunkiem że to ten sam węgiel. Ale może gdy skład jest 40km od kopalni to nie fałszują?
Co do tego moczenia węgla na składach. Czy przypadkiem nie ma obowiązku lub zalecenia w przepisach przeciwpożarowych do lania wody na hałdy węgla? Coś mi tak w głębiach pamięci dzwoni, że chodzi o zmniejszenie szansy na samozapłon.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych