Witam.
Mam pytanie do kolegów miałem palących. Chodzi mi konkretnie o sam proces rozpalania. Bardzo ciężko się miał chwyta ( odsiewka) i nie wiem co jest tego przyczyną. Wszystkie otwory dystrybucji mam pozatykane i wentylator dmucha tylko do popielnika i pod zasyp ale widać, że bardzo ciężko się jest przedostać powietrzu na górę bo aż mi klapkę dolna podnosiło do góry i musiałem dorobić zakręcanie. Jak temu zaradzić już nie wiem. Później zasyp nie pali się równomiernie. Podpowiedzcie coś, proszę.
Mój kociołek to http://dworekbis.pl/produkty/kociol_...mzn_16kw_32kw/