Napisał
mardoczek
Interesuje mnie jak Ty masz ustawioną dmuchawę przy spalaniu dość dobrego węgla, czy masz miarkownik, czy jednak na sterownik się zdecydowałeś, KPW?? Czy masz ustawione pracę w podtrzymaniu i przerwę w podtrzymaniu, mam tez takie funkcje liczone w sek.- st 28.
Dziękuje pięknie. Pozdrawiam i miłego weekendziku...
cześć
Miarkownika nie ma, gdyż producent nie przewidział możliwości jego instalacji
Z kolei miarkownik elektroniczny jest drogi (350zł) i trzeba byłoby jeszcze dodać ze stówkę na przeróbkę drzwiczek. W ten sposób mamy koszt tony węgla plus utratę gwarancji na kocioł. Osobiście wolę odwracalne modyfikacje.
Sterownik Komfort, ustawienia:
- temp. 45'C
- przedmuch 8s co 15min
- histereza dmuchawy 6 (skala 2-10)
- załączenie pompy 42'C, wył. 5 st niżej
- start dmuchawy 8%, max obroty 30%
- praca dmuchawy na 2-3 stopniu w skali (2-10)
Pali się stabilnie, bezdymnie i dłuuugo
Napisał
Last Rico
Przeczytajcie koledzy jeszcze raz co TMK napisał bo warto (i przemyślcie opłacalność miału).
TMK, pozdrowienia.
Pozdrawiam również.
Z większą ilością czasu na obsługę mogę się zgodzić, na dopłacania i oszukiwanie mnie już nie. Miał sprzedają z domieszką ziemi, piachu czy co tam się udało wmieszać, kaloryczność słaba i w dodatku zlany wodą. Po wysuszeniu mamy prawię cenę węgla. Osobiście mam nadzieję że cholerne związki zawodowe górnicze pójdą z torbami i skończy się sztuczne windowanie cen... Na przyszły sezon ściągam parę ton ruskiego węgla...