Od już 14lat palę u siebie w domu w kotle miałowym o tzw zasypie cyklicznym i to z kanałami pionowymi. Najczęściej max. nastawa to 50st.C, ale często jest to 43st.C
14letni kocioł jeszcze się nie rozpadł.
Drugi raz bym już jednak kanałów pionowych nie chciał, ich czyszczenie przeciągam maksymalnie.
Przy węglu kamiennym (o wilgotności max.do20%, czyli raczej suchy opał) tzw punkt rosy występuje w zakresie temp. 37-43st.C przy współczynniku nadmiaru powietrza 1,0-2,0.
Ale:
- nie palę mokrym miałem a w zasadzie nigdy nie paliłem. Wcale go nie moczę, leży na zewnątrz pod dachem i to mu wystarczy.
- mam suchą kotłownię, bez żadnej wilgoci i dobre napowietrzenie
- od ok.4-5lat zamiast miału używam groszku typ GK.I, czyli niby tego 0-31,5mm pali się dłużej, mniej odpadu. Po ok.3godz od rozpalenia dymu z komina nie ma
- robiłem próby z grubszym węglem i nie jest tak dobrze jak przy groszku.
- stosuję od 2007roku sterowanie z PID, pierwsze 2lata był to Płomyk PID a ostatni sezon Proton PID, wcześniej był zwykły sterownik z histerezą, wtedy zdarzało się,że kocioł odbijał przy danym opale i pogodzie na zewnątrz.
W takim kotle sterowanie z alg. PID to najlepsze wyjście.
Natomiast ogólnie rzecz ujmując kotły miałowe nie należą do konstrukcji górnego spalania.
To są konstrukcje o tzw zasypie cyklicznym i to jest prawidłowa nazwa oraz klasyfikacja.
a) klasyfikacja wg kryterium spalania
W ostatnich latach przy pojęciu kotły do spalania węgla w sortymencie „groszek’ lub „miał” rozumiemy konstrukcje wyposażone w dmuchawę oraz sterownik pracujący w oparciu o funkcję temperatury lub innego rodzaju algorytmy sterowania, umożliwiające uzyskiwanie stałej temperatury wody na zasilaniu i zmniejszenie starty niedopału. Konstrukcja tego typu należy do grupy kotłów z ręcznym, okresowym załadunkiem paliwa drobnoziarnistego (miał, groszek), z wymuszonym doprowadzeniem powietrza do spalania wraz z jego podziałem na pierwotne i wtórne i rozpałem złoża w górnej jego warstwie
Paliwo sortymentu miał rozpalane jest nietypowo, od góry (w procesie rozpalania można mówić o typie górnego spalania). Następnie przy pomocy sterownika oraz dmuchawy żar schodzi do poziomu rusztu (tutaj możemy już mówić o elementach konstrukcji dolnego spalania) a porcja paliwa zaczyna się stopniowo wypalać w kierunku dołu rusztu. Proces ten nazywany jest zasypem cyklicznym. Po zejściu żaru na poziom rusztu góra opału robi się czarna a cały wsad paliwa zaczyna pełnić rolę filtra spalin. Zapewnia to bardzo czyste oraz efektywne spalanie. Cała powierzchnia kotła bierze czynny udział w procesie grzewczym. Z komina już po ok.3godzinach od rozpalenie kotła nie widać dymu lub jest on jasnego koloru.
Na tym wątku Panowie przerabiacie proste konstrukcje górnego spalania na ten typ palenia, ale wykorzystujecie do tego miarkownik.
Prawidłowo dobrany kocioł takiej konstrukcji zapewnia stały proces palenia do ok.24godzin. Kotły tej konstrukcji należy dobierać wg średniej mocy eksploatacyjnej, wówczas zapewniony będzie odpowiednio długi cykl palenia.
Powietrze dostarczane jest przez wentylator pod opał – tzw. powietrze pierwotne, stosowane są też różne rozwiązania doprowadzenia powietrza wtórnego nad opał (naturalne w postaci rozety w drzwiczkach zasypowych lub mechaniczne rozprowadzające niewielką część powietrza z dmuchawy do górnej części paleniska). Kocioł tej konstrukcji można zakwalifikować ewentualnie do systemu spalania górnego w całej części złoża. Prawidłowa nazwa to jednak kocioł z zasypem cyklicznym.
Zastosowanie sterownika oraz dmuchawy pozwala na uzyskanie lepszych sprawności w stosunku do tradycyjnych kotłów z górnym spalaniem.
Po co sterownik z PID do kotła z zasypem cyklicznym?:
Sterownik oparty o algorytm PID przy konstrukcji miałowej zapewnia wydłużenie cyklu palenia oraz eliminacje lub znaczące ograniczenie tzw.odbić. Dmuchawa dobiera swoje obroty do zapotrzebowania na ciepło, na temp. zadanej sterownik nie rozłącza całkowicie pracy dmuchawy, dzięki czemu stale dopalane są gazy, które przy sterowniku dwustanowym uleciałyby przez komin. Właśnie owe dopalanie gazów poprzez proces ciągłego grzania umożliwia wydłużenie cyklu palenia. Taka praca (ciągły ruch spalin) ma także wpływ na wydłużenie żywotności kotła.
b) klasyfikacja wg kryterium budowy kanałów dymnych
-Można wyróżnić konstrukcje z kanałami pionowymi za paleniskiem zwane tylno-kanałowymi. Rozwiązań jest kilka, nad paleniskiem może być grill, rury lub 2płaskie półki, dalej dym schodzi do tyłu w kanały pionowe. Taka konstrukcja przy kotle miałowym jest mniej wygodna w obsłudze, czyszczenie kanałów pionowych wymaga grzebania od góry i wybierania sadzy z dolnej, bocznej wyczystki. Tego typu konstrukcje charakteryzuje krótsza żywotność, najczęściej uszkodzeniu ulega w pierwszej kolejności właśnie kanał pionowy.
-Nowsze są tzw kotły górno-kanałowe, gdzie dym z paleniska rozchodzi się tylko w górę, tutaj też kilka opcji, może być sito z rur plus 2-3kanały płaskie lub 3-4kanały płaskie.
Jak pokazał czas takie konstrukcje mają dłuższą żywotność, są łatwe w obsłudze i czyszczeniu. Ze względu na łatwy dostęp do wyczystek użytkownicy bardziej dbają o te konstrukcje i systematycznie je czyszczą.