matti89
Zdecyduj się na rodzaj opału. Zrobiłeś sobie kociołek dolnospalający. Powinien tutaj wystarczyć miarkownik.
Zabrudzona komora- nie przejmuj się tym. Tam nie ma spalania więc ścianki nie muszą być suche. Wygląda brzydko, ale co z tego ?
Mój kociołek (górno dolny- czyli tak jak Twój) palony wg instrukcji producenta też był brudny. Teraz też jest brudny, ale spala zdecydowanie sprawniej.
Przy takich jak dzisiaj temp. spalam ok. 30 kg w 24 (paląc ciągle) w mieszkaniu ok 170 m2 (szczegóły w podpisie).
Nie spalam jednak całkowicie ekologicznie (muszę pokombinować z PW), ale z całą pewnością EKONOMICZNIE.
Mrozu nie ma, ale w poprzednim roku podczas zimy waliłem w ten kocioł (przed przeróbkami) 60 kg.
Więc chyba nie jest źle (tak pisała dex001, ale teraz zamilkł...)
Pozdrawiam
Jacek